Złodziejka listów recenzja

Złodziejka listów

Autor: @mrsbookbook ·2 minuty
2023-04-20
Skomentuj
1 Polubienie
Astrid Rosenthal jest młodą Żydówką z Łomży, której dzięki rodzicom udało się uciec przed likwidacją Getta. Kieruje się do Warszawy, a tam poznaje młodego oficera SS Waltera Schmidta. Główna bohaterka oczywiście nie wyjawia mu kim tak naprawdę jest, bo dostała nowe papiery, nowe imię, nowe życie. Podczas rozmowy mężczyzna jest nią oczarowany, lecz odkrywa również to kim z pochodzenia jest dziewczyna. Astrid w panice ucieka i trafia pod dach Niemki, właścicielki magla, gdzie dziewczyna otrzymuje pracę. Oficer SS za wszelką cenę będzie się starał znaleźć młodą Żydówkę, jednak ona mieszkając po sąsiedzku będzie się starała tego uniknąć.


Dziewczyna wie czemu on jej szuka, oraz jak to się może dla niej skończyć.


Jednak czy na pewno wie czym kieruje się młody oficer w poszukiwaniu jej? Kto jest złodziejką listów? I do kogo należą te listy? Czy Astrid uda się przetrwać wojnę?


Już po przeczytaniu pierwszej książki autorki wiedziałam, że każdą kolejną również będę chciała przeczytać. Sięgając po tę książkę przeczuwałam, że na tej historii również się nie zawiodę. Już od pierwszych stron byłam bardzo zaciekawiona jak dalej potoczą się losy Astrid.


W czasach Drugiej Wojny Światowej nikomu nie było łatwo, a co dopiero młodej Żydówce, która musiała radzić sobie sama, z dala od rodziny. Zmuszona była do posługiwania się innym imieniem i nazwiskiem, oraz innymi dokumentami, bo gdyby tylko wyjawiła swoje pochodzenie mogło to się dla niej źle skończyć. Mało komu mogła ufać, to był niemalże cud, że na swojej drodze spotykała życzliwe osoby jak np. Niemka która dała jej dach nad głową oraz pracę.


Główna akcja książki dzieje się oczywiście w czasie Drugiej Wojny Światowej. Mamy jednak również dwa poboczne wątki, z których jeden z nich toczy się w roku 1958 a drugi w 2014. Wszystko jednak jest świetnie opisane więc nie miałam zupełnie problemu żeby połapać się, co w którym momencie, praz w którym roku się dzieje.


Książka wzbudziła we mnie naprawdę wiele emocji, były też momenty w których miałam łzy wzruszenia w oczach. Nieraz byłam wręcz zła na młodego oficera SS za to, że stara się odnaleźć Astrid.


Koniec końców jednak wszystko zostało wyjaśnione. Zakończenie może było minimalnie przewidywalne jednak nie zniechęciło mnie to.


Jeśli lubicie książki nawiązujące do Drugiej Wojny Światowej z romansem w tle, to gorąco polecam książki autorki. Ja oczywiście mam nadzieję, że nie będę musiała długo czekać na kolejną równie wciągającą historię.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-02
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Złodziejka listów
Złodziejka listów
Anna Rybakiewicz
8.6/10

Wojna odebrała jej wszystko, czego pragnęła od życia. Spokój. Miłość. Przyszłość. Astrid Rosenthal, młodziutka żydówka z Łomży, na kilka dni przed likwidacją getta ucieka do Warszawy. Na swojej drod...

Komentarze
Złodziejka listów
Złodziejka listów
Anna Rybakiewicz
8.6/10
Wojna odebrała jej wszystko, czego pragnęła od życia. Spokój. Miłość. Przyszłość. Astrid Rosenthal, młodziutka żydówka z Łomży, na kilka dni przed likwidacją getta ucieka do Warszawy. Na swojej drod...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mimo, że osadzona rzeczywistym czasie i przestrzeni, ta niezwykła miłość wydaje się nierealna... A może jednak historia zna takie przypadki, a jedynie z powodu ludzkiej zawiści nie mogły ujrzeć świat...

MO
@monika_herba

"Po raz pierwszy od bardzo dawna zaczęłam naprawdę oddychać. Miłość była moim tlenem. Tyle straconych lat, tyle wypłakanych łez... Mimo to, nie żałowałam, że wtedy odeszłam. Postąpiłam słusznie. Tera...

@Zwiazana_z_ksiazkami @Zwiazana_z_ksiazkami

Pozostałe recenzje @mrsbookbook

Mad World
Mad World

Madison miała ciężkie życie, mieszkając w przyczepie była świadkiem jak jej mama uzależnia się od różnych rzeczy. Była zdana sama na siebie, to ona przez większość swoje...

Recenzja książki Mad World
Skłam ze mną w te święta, kochanie
Skłam ze mną w te święta, kochanie

Jest to moja pierwsza świąteczna książka w tym sezonie. Postanowiłam ich trochę przeczytać więc już pod koniec października się za nią zabrałam. Weronika prosi sio...

Recenzja książki Skłam ze mną w te święta, kochanie

Nowe recenzje

Trędowata. Część 2
Klasyka gatunku
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o drugim tomie książki, o której napisane i powiedziane zo...

Recenzja książki Trędowata. Część 2
Kuchnia narodowa
Apetycznie
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem BoWiem* Była to dla mnie książka niespodzianka. Szczerze mówiąc sama od siebie ni...

Recenzja książki Kuchnia narodowa
Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
@Anna30:

Twórczość co poniektórych pisarek bywa na ogół bardzo różna. Mogłam, się o tym przekonać czytając książkę pt. ''Łobuzia...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie