Czas niesprawiedliwych recenzja

Żoliborz

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @justyna_ ·2 minuty
2022-04-26
Skomentuj
10 Polubień
Za sprawą agresji Rosji na Ukrainę słowo „wojna” nabrało zupełnie innego znaczenia. „Czas niesprawiedliwych. Zapisane w pamięci” Elżbiety Jodko-Kuli to kolejna powieść wpisująca się w trend literatury wojennej. To historia siedmiu rodzin (dziadków, rodziców, dzieci), które osiedlają się w nowo powstałej dzielnicy Warszawy – Żoliborzu. To lata dwudzieste – to czas kiedy na drogach pojawiają się kolejne samochody, na niebie samoloty, a z radia płynie jazz. Każda z tych rodzin pochodzi z innej części kraju, wychowywała się w innej tradycji, ma inne marzenia, aspiracje i plany. Czas płynie, dzieci dorastają i stają się coraz bardziej samodzielne, na nowym osiedlu pną się nowe domy, a w Europie pojawiają się pierwsze zwiastuny konfliktu. Kiedy wybucha wojna, mieszkańcom zielonego Żoliborza przyjdzie zmierzyć się z nową rzeczywistością…

Choć „Czas niesprawiedliwych. Zapisane w pamięci” jest fikcją literacką, to opiera się na postaciach historycznych – Witolda Pileckiego (więzień i organizator ruchu oporu w Auschwitz), Ludwika Bergera, Zbigniewa Krzysika, Janiny Rotwand-Wrzoskowej, Eugeniusza Bendery, Kazimierza Piechowskiego, Józefa Lemparta, Anny Danuty Leśniewskiej czy Stanisława Jastera (jeden ze słynnych uciekinierów z obozu w Auschwitz). Pozostała treść z pewnością nie odbiega od realiów tamtych czasów – historie wojenne, jakich wiele, a jednak za każdym razem przejmujące.

„Czas niesprawiedliwych (…)” zamknięty jest na ponad siedmiuset stronach i choć zwykle nie przeraża mnie objętość powieści, tak tym razem było trudno przebrnąć. Mnogość bohaterów przytłacza i przyprawia o dyskomfort – do samego końca trudno było się zorientować kto jest czyim potomkiem i jakie relacje łączą go z innymi, do samego końca nauczyłam się rozróżniać jedynie kilku bohaterów. Przydałaby się jakaś ściąga czy proste drzewo genealogiczne by szybko móc odświeżyć zawiłe koligacje rodzinne, przyjacielskie, wojenne i zawodowe. Co odróżnia powieść Elżbiety Jodko-Kuli od innych z gatunku to swoisty styl autorki, pozbawiony literackiej nutki, bardziej zbliżony do reporterskiego przedstawiania wydarzeń. W trakcie czytania uwierały ozdobniki i przymiotniki – wielokrotnie zbędne i nie wpływające na treść. Należy wspomnieć o rzetelnym przygotowaniu autorki o czym świadczy mnogość źródeł, z których korzystała. Do tego wplecenie w treść wątków postaci historycznych podnosi walory książki.

W tej powieści liczy się bohater (każdy!). Autorka szkicuje klimat lat dwudziestych, przedstawia upór i determinację młodego pokolenia w walce o ojczyznę, pokazuje realia wojennej i okupowanej Warszawy czy świat za drutem kolczastym Auschwitz. Podkreśla, że nawet w złych czasach liczy się wzajemna pomoc i zaufanie, że nie można bać się przyjaźni i uciekać przed miłością. Przypomina czym jest poświecenie i ciche bohaterstwo.Bohaterów łączy poszanowanie starszych, posłuch rodzicom, honor i ojczyzna.

Zachęcam doczytać do samego końca – w „Od autorki” Elżbieta Jodko-Kula zdradza co skłoniło ją do opisania historii Staszka Jastera ps. „Hel”, co poczuło w obowiązku zabrać głos w sprawie żoliborskich rodzin.

Doczytałam z szacunku do autorki, jej mrówczej i śledczej pracy w zbieraniu materiałów (poza tym rzadko porzucam książki w trakcie lektury). Nie jest to powieść, która skradła moje serce. Wolę bardziej emocjonalne podejście, od typowo dziennikarskiego i pamiętnikowego stylu. Choć całość jest zgrabnie napisana oraz zamknięta pod względem fabularnych wątków, to zabrakło klimatu, który wyróżniłby ją na tle innych. Brakowało tła, zmian politycznych, społecznych, nie można obserwować przekroju społecznego mieszkańców stolicy

Wojna nigdy nie powinna mieć już miejsca.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-26
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czas niesprawiedliwych
Czas niesprawiedliwych
Elżbieta Jodko-Kula
8.6/10

Siedem rodzin poznaje się przed wojną dzięki sąsiedztwu na warszawskim Żoliborzu. Pochodzą z różnych części kraju, mają rozmaite doświadczenia i korzenie, ale fakt, że wszyscy żyją w oddaleniu od swo...

Komentarze
Czas niesprawiedliwych
Czas niesprawiedliwych
Elżbieta Jodko-Kula
8.6/10
Siedem rodzin poznaje się przed wojną dzięki sąsiedztwu na warszawskim Żoliborzu. Pochodzą z różnych części kraju, mają rozmaite doświadczenia i korzenie, ale fakt, że wszyscy żyją w oddaleniu od swo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Elżbieta Jodko-Kula "Czas niesprawiedliwych" Zapisane w pamięci, Kiedy kilka tygodni temu zobaczyłam zapowiedź tej książki, obudziło się we mnie skojarzenie z serialem "Dom", jednym z moich ulubio...

@toptangram @toptangram

„Czas niesprawiedliwych” to niezwykle wartościowa, dobra książka, którą można zaklasyfikować jako powieść historyczno-obyczajową. Nie jestem w stanie opisać, co czuję po zakończeniu lektury. Bije z n...

@Morella @Morella

Pozostałe recenzje @justyna_

Świat Machulskich
Jan, Halina i Juliusz

Nazwisko Machulskich zna każdy, nawet laik kinowy czy teatralny. Czy to za sprawą ról Haliny i Jana, czy filmów Juliusza. Anna Bimer tym razem sięga po historie trojg...

Recenzja książki Świat Machulskich
Wilczyca
Wilczyca

Bez wątpienia po „Wilczycę” nie powinno się sięgać bez znajomości pierwszej powieści cyklu („Poszukiwacz zwłok”). Mieczysław Gorzka bez wahania wrzuca Czytelnika od razu...

Recenzja książki Wilczyca

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka