Nie mówię żegnaj recenzja

Zrobiła na mnie duże wrażenie

Autor: @sanaecozy ·1 minuta
2024-02-12
1 komentarz
3 Polubienia
Już wcześniej słyszałam o twórczości autorki, ale nigdy nie miałam okazji by się z nią zmierzyć. Teraz się udało i muszę sięgnąć po inne jej książki.

To książka opowiadająca o masakrze na wyspie Jeju, która przez wiele lat była tabu.

Ludobójstwo znacznej części mieszkańców wyspy jeju (ok. 30 tysięcy osób), dokonane w 1948 roku. W wyniku politycznego konfliktu między lewicą, a prawicą doszło do masakr i prześladowań. Ten konflikt przyczynił się do podziału kraju na dwie Koree. Początkowo rząd Korei Południowej nie przyznawał się do zbrodni na wyspie Jeju, a wydarzenia te stanowiły tabu. Zmieniło się to niecałe 20 lat temu, kiedy po śledztwie przyznano się do winy i oficjalnie przeproszono ofiary.

Dostajemy historię z kilku perspektyw, cofamy się w przeszłość, by i tam cofnąć się jeszcze bardziej.

Książka jest podzielona na trzy części. Pierwsza stanowi wprowadzenie i skupia się na aktualnych przeżyciach dalszego pokolenia, na traumie. Druga stanowi wgląd w masakrę, dostajemy tam mnóstwo świadectw, opowieści, przeżyć. To spora dawka ciężkich emocji i konfrontacja z samą tragedią. W trzeciej części jest pożegnanie, koniec i brak jednoznaczności. Pozostawia nas z lekkim niedosytem, ale to tak bardzo pasuje, że nie można się o to czepiać.

Nie dostaniemy tu szczegółów całego tła historycznego, w tej powieści autorka skupiła się na cywilach i tym co ich spotkało.

Ta książka zrobiła na mnie duże wrażenie. W moim odczuciu autorka z ogromnym wyczuciem opisuje wydarzenia i daje nam możliwość poczuć to co bohaterowie. Napisana jest bardzo ładnie, a mimo ciężkiej tematyki mknie się przez tekst, całą książkę skończyłam jednego dnia. Mimo wszystko, nie przytłacza, a pochłania, przepełniona jest napięciem i oczekiwaniem. Chociaż podczas czytania drugiej części niejednokrotnie musiałam się na chwilę zatrzymać by zmierzyć się z tym o czym czytam. To przerażająca przeszłość.

,,Nie mówię żegnaj" jest lekturą pełną bólu, chociaż mam wrażenie, że to słowo nie oddaje w pełni rozpaczy i uczuć, która od niej biją.

"Myślałam, że mama jest widmem, osobą, która jeszcze za życia zdążyła stać się zjawą."

Ode mnie 7.5/10 ⭐

Czytana we współpracy barterowej z wydawcą.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie mówię żegnaj
Nie mówię żegnaj
Han Kang
7.3/10

Zdobywczyni nagrody Man Booker Prize 2016, Han Kang, powraca po 5 latach z nową, pełnowymiarową powieścią. „Nie mówię żegnaj” opowiada o ludobójstwie w 1948 roku na wyspie Czedżu. Opisuje nie tylk...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · 9 miesięcy temu
Niezbyt to dokładne Korea została podzielona w 1945 roku po zakończeniu wojny i wycofanie się armii japońskiej z tych terenów. Korea została podzielona na część okupowaną przez Rosjan i drugą pod okupacją USA.
Armia południowokoreańska po wycofaniu wojsk amerykańskich w czerwcu 1949 roku miała charakter sił policyjnych. W 1948 roku na wyspie Czedżu wybuchło zbrojne powstanie komunistyczne, stłumione brutalnie przez siły rządowe. Uzyskanie w 1949 roku przez ZSRR broni jądrowej i proklamowanie 1 października 1949 roku ChRL przez Mao, kończące wojnę domową w Chinach, stworzyły warunki do próby „zjednoczenia Korei” drogą agresji zbrojnej przez Kim Ir Sena. Uzyskanie zapewnień o pomocy materialnej z ZSRR i ewentualnego wsparcia Mao otwierało drogę do wojny.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojna_korea%C5%84ska
Ponoć chodziło o przejścia dla łodzi podwodnych.
× 1
@sanaecozy
@sanaecozy · 9 miesięcy temu
Korea została oficjalnie podzielona na Koreę Południową i Koreę Północną w 1948 roku i to miałam na myśli. To taka bardziej luźna ciekawostka, która ma nakreślić fabułę książki, a nie post historyczny bym się w to zagłębiła, jak zaznaczam, autorka też tego nie robi, a ja nie jestem specjalistką od Korei by podjąć się przedstawienia wszystkiego szczegółowo, stąd tego brak. Też ciężko mi się odnieść do tego o czym piszesz, bo po prostu nie wiem :D
× 1
Nie mówię żegnaj
Nie mówię żegnaj
Han Kang
7.3/10
Zdobywczyni nagrody Man Booker Prize 2016, Han Kang, powraca po 5 latach z nową, pełnowymiarową powieścią. „Nie mówię żegnaj” opowiada o ludobójstwie w 1948 roku na wyspie Czedżu. Opisuje nie tylk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,, - Sny są czymś przerażającym - mówię, ściszając głos. - Lub raczej czymś wstydliwym. Niepostrzeżenie wszystko obnażają." ,,Nie mówię żegnaj" Han Kang rozpoczyna się od snu, który w pełni oddaje...

@Radosna @Radosna

Pozostałe recenzje @sanaecozy

Ku ciemności wzniesiemy pochodnie
Plot twist goni plot twist

Opinia nie zawiera spoilerów, można czytac swobodnie. To bardzo dobra kontynuacja. Aż jestem zaskoczona, bo przecież istnieje klątwa drugiego tomu. Ta seria ją ominęła....

Recenzja książki Ku ciemności wzniesiemy pochodnie
Próby żywiołów
To było FANTASTYCZNE!

Jeśli lubisz akcję w więzieniach, to przycupnij, ja uwielbiam i się nie zawiodłam! Na początku pragnę uprzedzić, że czytałam tę książkę w ramach współpracy barterowej z ...

Recenzja książki Próby żywiołów

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri