Królestwo ciała i ognia recenzja

Zrodzona z ciała i ognia

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @mysilicielka ·1 minuta
2022-07-12
4 komentarze
8 Polubień
Nie było mnie, bo czytałam. Czytałam w każdej wolnej chwili. 3 minuty do przyjazdu tramwaju? Czytałam. Podróż do domu trwająca kwadrans? Czytałam. Przed snem, po śnie, kiedy tylko się dało. "Królestwo ciała i ognia" wciągnęło mnie tak mocno, jak dawno żadna inna książka.

Pierwszy tom, w porównaniu do tego, wydaje się przydługim wstępem. Dopiero teraz zaczęło się dziać! Na mapie świata możemy obserwować wędrówkę bohaterów, a przekonacie się, że każda nowa lokacja jest na swój sposób wyjątkowa. Przygotujcie się na powrót do ogromnego fantastycznego uniwersum, z magią, bogami, walką i wieloma nadprzyrodzonymi istotami. Bardzo podobały mi się rozmowy Poppy z innymi postaciami, które objaśniały jej wiele rzeczy. Nic a nic nie dziwi mnie, że dziewczyna miała mnóstwo pytań, moja ciekawość tak samo była rozbudzona!

Bardzo podobało mi się to, co się działo z główną bohaterką. Jej ewolucja przebiegła według mnie w doskonałym tempie, z każdą stroną Poppy rosła w siłę, od więźniarki zakrytej symbolicznym welonem, stała się panią swojego życia. Obserwowałam ją z podziwem i ze wzruszeniem.

Nie umiałam czytać tej powieści zachowując dystans. Dałam się porwać wszystkim emocjom, które autorka mi serwowała, a robiła to po mistrzowsku. Sięgając po "Królestwo..." trzeba mieć świadomość, że to przede wszystkim romans, w którym relacji pomiędzy dwojgiem ludzi nie zamyka się w dwóch zdaniach, ale analizuje na przełomie kilkudziesięciu stron. UWAGA! Dopisek na okładce "dla dorosłych" nie pojawił się bez powodu. Jest bardzo, bardzo gorąco, a autorka naprawdę dobrze potrafi opisywać panujące pomiędzy kochankami napięcie. Po prostu... wow!

Przed lekturą marudziłam pod nosem "czemu to taka cegła", po lekturze smutno mi, że nie ma kolejnych stron. Jeżeli marzysz o baśniowej miłości na śmierć i życie, w fantastycznym świecie pełnym wampirów, wilkołaków i starożytnych bóstw zamieszkujących królestwa zapierające dech w piersiach - ta książka jest dla ciebie. Polecam i czekam z niecierpliwością na kolejną część.

Egzemplarz do recenzji otrzymałam od wydawnictwa.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-12
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Królestwo ciała i ognia
Królestwo ciała i ognia
Jennifer L. Armentrout
7.9/10
Cykl: Z Krwi i Popiołu, tom 2

Wszystko, w co wierzyła Poppy, okazuje się wierutnym kłamstwem. Mężczyzna, którego pokochała, skrywa mroczną tajemnicę. Samotna wśród ludzi, którzy postrzegają ją jako symbol znienawidzonego królestw...

Komentarze
@OutLet
@OutLet · ponad rok temu
Emocjonująca recenzja! :)
× 2
@MLB
@MLB · ponad rok temu
Pierwszy tom zebrał niezłe cięgi - ciekawie się robi😋
× 1
@leo
@leo · ponad rok temu
Czytając pierwszy tom nie byłam zachwycona ale ciekawoćc co dalej pcha mnie do drugiego tomu a po Twojej recenzji widzę dzieje się więc jak najbardziej mam coraz większy apetyt na tom drugi.
× 1
@zia.libri
@zia.libri · ponad rok temu
Zapowiada się cudowna lektura, już niedługo mam w planach sięgnąć po tę pozycję. Świetna recenzja
× 1
@mysilicielka
@mysilicielka · ponad rok temu
Dziękuję :) Mam nadzieję, że również się spodoba!
× 1
@book.book.pl
@book.book.pl · ponad rok temu
Ta książka jest tak pięknie wydana, że aż chce się ją przeczytać
× 1
Królestwo ciała i ognia
Królestwo ciała i ognia
Jennifer L. Armentrout
7.9/10
Cykl: Z Krwi i Popiołu, tom 2
Wszystko, w co wierzyła Poppy, okazuje się wierutnym kłamstwem. Mężczyzna, którego pokochała, skrywa mroczną tajemnicę. Samotna wśród ludzi, którzy postrzegają ją jako symbol znienawidzonego królestw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po zakończeniu "Krwi i popiołu" byłam bardzo sceptycznie nastawiona do tej serii i na dłuższą metę odkładałam kolejny tom cały czas na później. Jednak w końcu dogonił mnie w miejskiej bibliotece i ta...

@Rakshell @Rakshell

Pierwszy tom mnie oczarował i pozostawił taki niedosyt, że po prostu musiałam kontynuować czytanie. Niestety bardzo się zawiodłam, bo przez pierwsze 30% powieści jest nudno i męcząco. Niepotrzebne po...

@vomgnomenwald @vomgnomenwald

Pozostałe recenzje @mysilicielka

Epidemie. Krótka historia
Służby "powietrzne" w akcji

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Ospa, cholera, franca, dżuma, trąd, tyfus, grypa i jeszcze kilka innych - oto najświetniejszy arsenał jednego z jeźd...

Recenzja książki Epidemie. Krótka historia
Krótka historia nauki
A co to?

Z serii "Krótka historia" wydawnictwa RM poznałam już jakiś czas temu "Krótką historię informatyki", która bardzo mi się podobała. Książka zawierała w sobie dużo ciekawy...

Recenzja książki Krótka historia nauki

Nowe recenzje

Bralczyk o sobie
Bralczyk. Nie Jerzy. Po prostu Bralczyk.
@sweet_emily...:

Chciałabym napisać recenzję tej książki. Recenzję przez małe "r". Trudno jest bowiem oceniać autobiograficzny zapis roz...

Recenzja książki Bralczyk o sobie
Córki Klanu Jeleni
Gdy Matką jest Ziemia, a Ojcem Księżyc
@sweet_emily...:

Debiut pisarski. Najlepszy z możliwych. -*-*-*-* Kanada rok 1657. Chrześcijańscy osadnicy skrupulatnie wykonują swoją ...

Recenzja książki Córki Klanu Jeleni
Największy skarb
Podmuch afrykańskiego powietrza
@sweet_emily...:

Czuję na skórze podmuch ciepłego, afrykańskiego powietrza! I jest to uczucie niezwykle przyjemne. -*-*-*-*-*-* Joy Mak...

Recenzja książki Największy skarb
© 2007 - 2024 nakanapie.pl