Zuzanna Kociołek i Kraina Smaku recenzja

Zuzanna Kociołek

Autor: @norzechowicz ·2 minuty
2020-09-11
Skomentuj
1 Polubienie
Zuzanna przyszła na świat wyskakując z kociołka pełnego parującej owsianki. Dokładnie tymi słowami rozpoczyna się najbardziej smakowita i pyszna książka, którą udało nam się przeczytać! No i przy której co chwilę byłyśmy głodne, bo jak tu nie zgłodnieć, kiedy ciągle przewijają się nazwy egzotycznych przypraw i pyszności i słodkości, których ogromnie chciałoby się skosztować. Ślinka cieknie przy tej książce, seriówka.
Fantastyczna opowieść o ośmioletniej dziewczynce, której największym marzeniem było zostać najlepszą kucharką i czarodziejką smaku w Krainie Smaku, a największym pragnieniem – ocalić swojego przybranego tatę przed porastającą go brodą, symbolem strachu, przerażenia i całkowitego braku odwagi przed światem. Tak właśnie. Broda Płatka Wędrowca, kucharza, który przemierzał Trakt Wędrowców i sprzedawał owsiankę, rosła niesamowicie szybko, a im dłuższa się stawała, tym mężczyzna robił się coraz mniejszy i bardziej przestraszony tak, jakby władzę nad ciałem przejmowały jego własne lęki. Na szczęście nasza bohaterka odwagi ma aż nadto, więc kiedy nadejdzie czas życiowej próby – zrobi wszystko, by ocalić ojca przed niszczącymi go demonami. Pomaga jej w tym podróżująca z nimi Madame Cieciorka, niepozorna staruszka, a jednocześnie niekwestionowana mistrzyni kulin-fu, która swoimi umiejętnościami dzieli się z Zuzanną.
Pięknie, kunsztownie napisana książka, gdzie postaci bohaterów nakreślone są bardzo wyraziście, nazwy funkcjonujące w Krainie Smaku – przeciekawe i niesamowite, a opisy…opisami zachwyciła się moja córka, uwielbiająca przecież książki, w których akcja toczy się dynamicznie i jest dużo dialogów. Tutaj tej dynamiki nie za wiele, jednak fabuła toczy się płynnie i czyta się z przyjemnością. Właściwie to płynie się poprzez tę dającą do myślenia historię o przyjaźni, odwadze, sile potrzebnej do uratowania bliskiej osoby i przede wszystkim – o tym, że zawsze trzeba dążyć do spełnienia swoich marzeń. Piękna, trochę abstrakcyjna opowieść, od której nie sposób się oderwać i małym i dużym czytelnikom. Niewielkich rozmiarów, o twardej, magicznej trochę okładce, i łatwej do ogarnięcia czcionce. Podzielona na rozdziały, z których każdemu towarzyszy krótka notka dotycząca jego zawartości. No i te kolorowe rysunki. Po przeczytaniu doszłyśmy z córeczką do wniosku, że Zuzanna Poranny Kociołek nie mogłaby wyglądać inaczej, a styl nie mógłby być inny. Idealnie wpasowały się w tekst! Na końcu zaś czeka na czytelnika prawdziwa perełeczka: kulinarny zeszyt Zuzanny K. wraz z niesamowitymi przepisami i cennymi wskazówkami, z których nie omieszkamy się skorzystać. Ba. Jogurtowe śniadanie owocowspinaczy już za nami. Teraz czas na smocze burgery i prawdziwie jesienną pastę z dyni. Mniam!

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zuzanna Kociołek i Kraina Smaku
Zuzanna Kociołek i Kraina Smaku
Maciej Rożen
5.5/10

SZCZEGÓŁY Zapraszamy do świata przepysznej magii. Poznaj historię niezwykłej dziewczynki, która najbardziej na świecie pragnęła zostać czarodziejką smaku. Zuzanna przyszła na świat, wyskakując z ko...

Komentarze
Zuzanna Kociołek i Kraina Smaku
Zuzanna Kociołek i Kraina Smaku
Maciej Rożen
5.5/10
SZCZEGÓŁY Zapraszamy do świata przepysznej magii. Poznaj historię niezwykłej dziewczynki, która najbardziej na świecie pragnęła zostać czarodziejką smaku. Zuzanna przyszła na świat, wyskakując z ko...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @norzechowicz

Wielki napad na mózg
Wielki napad na mózg

„Mamo... a nie możemy napisać do Autora i zapytać, czy będzie kolejna część, bo ja nie wytrzymam” - zawodzenie dobiegło moich uszu i już wiedziałam, że książka się podob...

Recenzja książki Wielki napad na mózg
Sprawa osobliwego wachlarza
Sprawa osobliwego wachlarza

Z ogromną przyjemnością sięgamy po kolejne tomy tej prawdziwie detektywistycznej serii o bystrej i inteligentnej nastolatce, która w obawie przed wysłaniem jej na pensję...

Recenzja książki Sprawa osobliwego wachlarza

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem