Maleńka recenzja

Żyć trzeba już, teraz, każdego dnia. Rok po roku, miesiąc po miesiącu, godzina po godzinie i minuta po minucie.

Autor: @Anna_Szymczak ·5 minut
2024-10-07
Skomentuj
2 Polubienia
Książka "Maleńka" autorstwa Anny H. Niemczynow to wyjątkowa opowieść o relacjach międzyludzkich, pełna emocji, wewnętrznych zmagań i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Historia ta dotyka wielu ważnych tematów, takich jak miłość, rodzicielstwo, relacje rodzinne, a także osobiste wybory i ich konsekwencje. Główna bohaterka, Zofia Wolant-Abramowicz, to czterdziestoletnia tłumaczka, która mimo życiowych sukcesów zawodowych, zmaga się z nieudanym pierwszym małżeństwem, a jej drugi związek, choć początkowo wydaje się być spełnieniem marzeń, również okazuje się pełen problemów.

Już na samym początku poznajemy Zofię jako kobietę pełną marzeń i nadziei, która, mimo trudnych doświadczeń, chce wierzyć w szczęśliwe zakończenia. Jej życie z pozoru układa się dobrze – ma cudowną córkę z pierwszego małżeństwa, Julkę, która jest dla niej całym światem. Zawodowo spełnia się jako tłumaczka, a jej drugi mąż, Leon, wydaje się być idealnym partnerem. Jednak szybko okazuje się, że pozory bywają mylące.

Niemczynow w mistrzowski sposób kreśli portret psychologiczny swojej bohaterki. Zofia to kobieta silna, ale zarazem krucha. Z jednej strony pełna miłości i oddania dla córki, z drugiej – zagubiona w relacji z Leonem, który nie akceptuje jej dziecka. Ta niezgodność w małżeństwie sprawia, że Zofia staje przed wieloma trudnymi wyborami. Leon, choć przystojny, bogaty i pozornie idealny, nie potrafi zaakceptować Julki, co tworzy napięcia w ich relacji i skłania Zofię do refleksji nad tym, co jest w jej życiu najważniejsze.

Jednym z kluczowych momentów w książce jest decyzja Zofii, by zabrać Julkę na wymarzoną podróż po Stanach Zjednoczonych z okazji jej osiemnastych urodzin. To podróż, która miała być chwilą tylko dla matki i córki, okazuje się jednak punktem zwrotnym w życiu obu bohaterek. Do ich wycieczki nieoczekiwanie dołącza Oliwer Prinz – przystojny, młody kardiolog, który mimo różnicy wieku i faktu, że Zofia jest mężatką, zaczyna darzyć ją uczuciem. Oliwer wprowadza do życia Zofii chaos, ale i nadzieję na coś nowego, coś, co mogłoby dać jej to, czego brakuje w jej małżeństwie.

Nie wszystkie godziny twojego życia muszą przynosić efekty.

Może zadbaj najpierw o subtelne tęsknoty swojego serca.


Złożoność fabuły "Maleńkiej" opiera się nie tylko na romansie i relacjach miłosnych, ale przede wszystkim na psychologii postaci. Niemczynow w sposób niezwykle subtelny i wnikliwy przedstawia emocje bohaterów, ich wewnętrzne konflikty i dylematy moralne. Czy Zofia, która tak wiele poświęciła dla swojej córki, będzie w stanie podjąć decyzje, które wpłyną na jej własne szczęście? Czy relacja z Oliwerem jest tylko chwilowym zauroczeniem, czy może szansą na nowe, lepsze życie?

Jednym z największych atutów tej książki jest umiejętność autorki, by wpleść w fabułę wiele ważnych pytań, które mogą skłonić czytelnika do refleksji nad własnym życiem. Czy życie naprawdę zaczyna się po czterdziestce? Czy drugie małżeństwo może być bardziej udane niż pierwsze? Jakie są granice miłości matki do dziecka i ile można poświęcić dla szczęścia najbliższych? Na te i wiele innych pytań Niemczynow odpowiada w sposób niezwykle poruszający i autentyczny.

Zofia to postać, której trudno nie polubić, mimo że jej decyzje czasami mogą irytować. Jest to jednak wynikiem jej złożoności emocjonalnej i bagażu doświadczeń, które wpłynęły na jej postrzeganie świata. Traumatyczne przeżycia z pierwszego małżeństwa, w którym doświadczyła agresji i alkoholizmu partnera, sprawiają, że jest ostrożna i nieufna wobec ludzi, a jednocześnie desperacko pragnie miłości i akceptacji. Ta wewnętrzna sprzeczność czyni ją postacią niezwykle ludzką, z którą wiele czytelniczek może się utożsamić. Relacja matki i córki jest centralnym motywem "Maleńkiej". Zofia i Julka mają silną więź, która jednak nie jest wolna od problemów. Zofia, jako samotna matka, musiała wielokrotnie podejmować trudne decyzje, by zapewnić córce wszystko, co najlepsze. Niemczynow doskonale oddaje dynamikę tej relacji – pełną miłości, ale i napięć, które wynikają z różnych etapów życia obu kobiet. Julka, wchodząca w dorosłość, staje się coraz bardziej niezależna, co dla Zofii, przyzwyczajonej do roli opiekunki, jest trudne do zaakceptowania. Ta przemiana w relacji matka-córka jest jednym z najbardziej wzruszających aspektów książki.

Warto również zwrócić uwagę na postać Oliwera – młodego kardiologa, który, choć z początku wydaje się być jedynie epizodycznym bohaterem, odgrywa kluczową rolę w życiu Zofii. Jego obecność wprowadza do fabuły element niepewności i emocjonalnego napięcia. Oliwer jest kimś, kto oferuje Zofii coś, czego nie otrzymuje od Leona – zrozumienie, zainteresowanie i autentyczną troskę. Jednak ich relacja budzi wiele moralnych dylematów – Zofia jest przecież mężatką, a Oliwer, mimo że jest młodszy, wydaje się bardziej dojrzały emocjonalnie od Leona. To napięcie między obowiązkiem a pragnieniem, lojalnością wobec męża a własnym szczęściem, jest jednym z najważniejszych motywów książki.

Była jak słońce — ściągała blaskiem, a potem patrzyła bijącym od siebie nadmiernym ciepłem.


Książka "Maleńka" to jednak nie tylko historia o miłości i związkach. To również opowieść o poszukiwaniu sensu życia, o zmaganiach z przeszłością i o odwadze, by podjąć trudne decyzje. Zofia musi zmierzyć się z własnymi lękami, zrozumieć, czego naprawdę chce od życia i jakie są jej priorytety. Autorka pokazuje, że każdy z nas ma w życiu momenty, w których musi dokonać wyboru – czy iść dalej utartą ścieżką, czy odważyć się na zmianę, która może przynieść szczęście, ale też wiąże się z ryzykiem. Zakończenie książki z pewnością zaskoczy wielu czytelników. Niemczynow zgrabnie buduje napięcie, prowadząc fabułę w kierunku którego trudno się spodziewać. Choć wiele osób może odczuwać smutek i żal, to jednak jest to zakończenie, które skłania do refleksji i pozostawia czytelnika z ważnymi pytaniami o życie, miłość i relacje międzyludzkie.

Styl pisarski Anny H. Niemczynow zasługuje na szczególne wyróżnienie. Autorka pisze lekko, ale jednocześnie z głębokim zrozumieniem ludzkich emocji i złożoności relacji międzyludzkich. Jej opisy są plastyczne, a dialogi autentyczne, co sprawia, że książka wciąga od pierwszych stron. Czytelnik ma wrażenie, że towarzyszy bohaterom w ich codziennych zmaganiach, odczuwa ich radości i smutki, a każda decyzja Zofii wydaje się być bliska i zrozumiała.

Podsumowując:

"Maleńka" to książka, która z pewnością zostanie w pamięci czytelników na długo po jej zakończeniu. To nie tylko opowieść o miłości, ale przede wszystkim o ludzkich słabościach, wyborach i konsekwencjach, jakie te wybory za sobą niosą. Anna H. Niemczynow stworzyła powieść, która skłania do refleksji, porusza serce i zmusza do zastanowienia się nad własnym życiem. Polecam po nią samemu sięgnąć.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-04
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Maleńka
Maleńka
Anna H. Niemczynow
8.2/10

Zofia Wolant-Abramowicz, z zawodu tłumaczka, ma na koncie nieudane małżeństwo i córkę z tego związku. Kobieta wychodzi ponownie za mąż za mężczyznę będącym spełnieniem jej marzeń. Sielanka jednak...

Komentarze
Maleńka
Maleńka
Anna H. Niemczynow
8.2/10
Zofia Wolant-Abramowicz, z zawodu tłumaczka, ma na koncie nieudane małżeństwo i córkę z tego związku. Kobieta wychodzi ponownie za mąż za mężczyznę będącym spełnieniem jej marzeń. Sielanka jednak...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Maleńka" to kolejna książka A.Niemczynow, od której wprost nie mogłam się oderwać. Przeczytałam ją w dosłownie jeden weekend, co przy dwójce maluchów na serio nie jest łatwe😉, a świadczy tylko o tym...

@Szarym.okiem @Szarym.okiem

"Maleńka, maleńka, moja maleńka córeńka - szeptała Zofia. - Tak bardzo Cię kocham, że aż brakuje mi tchu. Tak bardzo chciałabym widzieć jak dorastasz, jak stajesz się niezależna, jak rodzisz dzieci, ...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Pozostałe recenzje @Anna_Szymczak

Trzy siostry. Burza
Dorastanie to praca nie tylko nad przyszłością, lecz także nad przeszłością.

Katarzyna Michalak, znana z umiejętności kreowania poruszających historii, w powieści"Trzy siostry. Burza" przedstawia opowieść, która wbija w fotel i zmusza do refleksj...

Recenzja książki Trzy siostry. Burza
Nie Mój Alzheimer
Chcemy jak najlepiej dla siebie, naszych bliskich, ale życie płata różne figle.

Książka "Nie mój Alzheimer. Historie opiekunów" autorstwa Pauliny Wójtowicz to wyjątkowa pozycja, która, jak sama autorka podkreśla, nie jest o samej chorobie Alzheimera...

Recenzja książki Nie Mój Alzheimer

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri