Las znikających gwiazd recenzja

Życie w lesie...

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2022-08-29
Skomentuj
23 Polubienia
"Liście szeptały w drzewach; kwiaty snuły starodawne opowieści; rzeki przynosiły wieści z odległych miejsc. Jeśli potrafiło się słuchać, natura odkrywała swoje tajemnice, które oczy wiście stanowiły tajemnice Boga."
Gdy tylko zobaczyłam tę okładkę, to od razu wiedziałam, że muszę przeczytać tę książkę. I pewnie dlatego, gdy była taka możliwość, to udało mi się ją otrzymać za pomocą Klubu Recenzenta.
Zachęcająca okładka, opis wydawcy oraz to, że powieść jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami miało wpływ na chęć lektury.
Nie zawiodłam się na tej wyjątkowo wciągającej historii oraz na autorce, która bardzo pięknie połączyła fakty i fikcję literacką, tworząc niesamowicie intrygującą i wzruszającą opowieść. Nie można przejść obojętnie obok tej książki, bo ta historia chwyta za serce, wywołuje bardzo wiele emocji, a późniejsze lata życia Yony obfitujące w dramatyczne wydarzenia są i szokujące i jednocześnie bardzo ujmujące.
Główną bohaterką jest Yona, która jako małe dziecko została uprowadzona z berlińskiego mieszkania przez staruszkę mieszkająca w leśnej głuszy...
Od samego początku ta dziewczynka tak skradła moje serce, że z wielkim zainteresowaniem śledziłam jej dorastanie. Staruszka Jerusza uczyła ja wszystkiego. Yona potrafiła porozumieć się w kilku językach, umiała przetrwać w lesie, zdobywać jedzenie, budować szałasy. Jednak ciągle była samotna, ciągle pytała staruszkę dlaczego ją uprowadziła z dość bogatego domu, nie mogła też zrozumieć po co razem ukrywają się w lesie.
Gdy Jerusza umiera, Yona jest już dorosłą dziewczyną i sama nie potrafi zaufać ludziom po latach spędzonych w lesie tylko ze staruszką. Ma świadomość jak nazywali się jej rodzice, gdyż Jerusza tego przed nią nie ukrywała. Zastanawia się chwilami czy oni o niej myślą jeszcze, czy za nią tęsknią... Przez myśl przeszło jej nawet aby wrócić do Berlina. Jednak jest 1941 rok, trwa wojna, wie z pewnością nie jest bezpiecznie. Gdy w lesie Yona spotyka żydowskie dziecko, jest bardzo poruszona. Pomaga dziewczynce i odnajdują jej rodziców. Jednak gdy Yona odeszła od nich, patrol żołnierzy zastrzelił całą trójkę.
Nie mogąc sobie poradzić z wyrzutami sumienia, dziewczyna zastanawia się nad tym, co zrobiła źle.
Gdy spotkała w lesie większą grupkę Żydów, którzy uciekli z getta nie wie jak ma postąpić.

"Nigdy nie doświadczyła takiej wewnętrznej pustki ani takich emocji i zachodziła w głowę, jak to możliwe, by zarazem czuć jedno i drugie."
"Las znikających gwiazd" to z pewnością lektura wyjątkowa, zresztą napisała ja na podstawie autentycznych wydarzeń także wyjątkowa autorka.
To książka, którą naprawdę warto przeczytać.
Przypomina nam o czasach, które minęły, chociaż patrząc na lasy, w których działy się te wydarzenia, to do tej pory nie jest w nich całkiem spokojnie.
Książka mówi nam o życiowych wartościach, o tym, ile człowiek potrafi znieść dla drugiego człowieka i co może zrobić aby uratować życie sobie i innym...

"Życie i śmierć. Śmierć i życie. Jedno i drugie niewiele znaczy, ponieważ ostatecznie nieśmiertelna dusza łączy się z nieskończonym Bogiem."

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Dziękuję również Wydawnictwu Świat Książki za udostępnienie egzemplarza.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-29
× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Las znikających gwiazd
Las znikających gwiazd
Kristin Harmel
7.8/10

Powieść zainspirowana prawdziwymi historiami wojennymi. Ukradziona bogatym niemieckim rodzicom i wychowana w puszczy polsko-białoruskiego pogranicza młoda kobieta zostaje w 1941 roku sama. Napotyk...

Komentarze
Las znikających gwiazd
Las znikających gwiazd
Kristin Harmel
7.8/10
Powieść zainspirowana prawdziwymi historiami wojennymi. Ukradziona bogatym niemieckim rodzicom i wychowana w puszczy polsko-białoruskiego pogranicza młoda kobieta zostaje w 1941 roku sama. Napotyk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kristin Harmel już po pierwszej lekturze trafiła u mnie do kategorii „biorę w ciemno”. „Las znikających gwiazd” to moja trzecia powieść autorki. I trafiła w moje ręce właśnie trochę w ciemno. Nie nat...

@gulinka @gulinka

W słowach od autorki czytamy, że pewne fakty w powieści "Las znikających gwiazd" zostały potraktowane dość luźno, chronologia nie zawsze jest zgodna z historią, a topografia również została zaadaptow...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

Pozostałe recenzje @maciejek7

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skręci w zupełnie innym kierunku. I jak jednak wiele ...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Niewinna
Winna czy... niewinna...

Nie znałam wcześniej tej autorki, więc dla mnie lektura tej książki była okazją do poznania jej twórczości. I chociaż "Niewinna" jest książką dla młodzieży, to jej temat...

Recenzja książki Niewinna

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka