Życie pasterza. Opowieść z Krainy Jezior recenzja

Życie wypełnione pasją

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @bookovsky2020 ·1 minuta
2022-03-01
Skomentuj
18 Polubień
Nic nie dzieje się bez przyczyny? Być może. W wyniku zastanawiającego zbiegu okoliczności, trafiłam na „Życie pasterza”, po lekturze „Gron gniewu” Johna Steinbecka, gdzie źródło wszystkich problemów stanowi przejęcie terenów rolnych przez najsilniejszych przedsiębiorców na rynku wraz z odcięciem farmerom możliwości prowadzenia własnych upraw i czerpania z nich korzyści. Tymczasem opowieść Jamesa Rebanksa, złożona z niemalże tysiąca anegdot, w dużym stopniu dotyczy gospodarowania na ziemiach o zróżnicowanych prawach własności, gdzie tereny rolne, pastwiska, stanowią dobro wspólne, a lokalna społeczność o bogatych tradycjach pasterskich, od stuleci trwa w tym miejscu i znakomicie się w nim odnajduje. Wielopokoleniowe rodziny wspólnie pracują, mając na uwadze przede wszystkim dbałość o swoje dobre imię, a dopiero w drugiej kolejności zyski umożliwiające im przeżycie.

Kraina Jezior (ang. Lake District) w brytyjskm hrabstwie Kumbria, to miejsce, które pod wieloma względami przypomina polskie Bieszczady. Krajobrazy górskie, charakter pracy rolnej na tych terenach, a także aura wyjątkowości roztaczana od dekad przez wybitnych twórców, pisarzy, poetów przemierzających miejscowe szlaki w poszukiwaniu inspiracji, składają się na niewątpliwe legendy obu regionów. Autor „Życia pasterza”, w swojej debiutanckiej książce, dzieląc się m.in. historią swojej rodziny, poszukuje mostu między odmiennymi obrazami świata widzianymi przez tradycjonalistów i artystów. W dyskretny sposób, poza losami swojej rodziny, autor wplata niezwykłą historię Beatrix Potter - znanej pisarki książek dla dzieci i co ciekawe, hodowczyni owiec rasy herdwick i przede wszystkim jak się okazuje, ponadczasowej myślicielki. Z każdego z rozdziałów zatytułowanych nazwami pór roku, stosownie do charakteru anegdot, wykluwa się koncepcja ziemi jako dobra wspólnego, a także idea odnalezienia pasji, która sprawia, że można czuć się spełnionym.

Opowieść Rebanksa wbrew pozorom podejmuje o wiele więcej tematów, niż przeciętne mieszczuchy mogłyby się spodziewać po życiu codziennym hodowcy owiec. Właśnie tych weekendowych i wakacyjnych gości na zielonych terenach objętych ochroną UNESCO, książka ta poruszy najbardziej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-28
× 18 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Życie pasterza. Opowieść z Krainy Jezior
2 wydania
Życie pasterza. Opowieść z Krainy Jezior
James Rebanks
7.5/10

Najbardziej zaskakujące wydarzenie literackie ostatnich lat. Bestseller „New York Timesa”. Międzynarodowy fenomen. „To jest moje życie. Nie chcę innego”. James Rebanks powrócił z wielkiego miasta...

Komentarze
Życie pasterza. Opowieść z Krainy Jezior
2 wydania
Życie pasterza. Opowieść z Krainy Jezior
James Rebanks
7.5/10
Najbardziej zaskakujące wydarzenie literackie ostatnich lat. Bestseller „New York Timesa”. Międzynarodowy fenomen. „To jest moje życie. Nie chcę innego”. James Rebanks powrócił z wielkiego miasta...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Życie pasterza” to książka, która pozostanie we mnie na dłużej, pomyślnie zdając test pamięci. Wiele łatwo przyswajalnych treści (stety – niestety) dość szybko ze mnie wyparowuje, zwalniając miejsce...

@atypowy @atypowy

„Ta ziemia należy do skromnych, ciężko pracujących ludzi. Prawdziwa historia tej krainy powinna być historią ludzi, którzy nic nie znaczą." Brytyjska Kraina Jezior została opisana już na wiele poety...

@mewaczyta @mewaczyta

Pozostałe recenzje @bookovsky2020

Bizancjum
Bizancjum - nieustająco tajemnicze imperium

W przypadku książek dosyć często nie liczy się ilość, a jakość. Ostatnio, po raz kolejny, przekonałam się na własnej skórze, że podobnie jest w przypadku książek z serii...

Recenzja książki Bizancjum
Zanim wystygnie kawa
Legenda miejska o podróży w czasie

Legendy miejskie - ciekawią, intrygują, budzą uśmiechy o natężeniu wszelkiego kalibru. Tymczasem, według fabuły książki Toshikazu Kawaguchi, w rozbudowanej i zagmatwanej...

Recenzja książki Zanim wystygnie kawa

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka