.
Jak zwykle u mnie zaczynamy od okładki i powiem wam, że jak przeczytalam opis o morderstwach to pomyślałam" ktoś zamorduje dziecko ". Miałam miłe zaskoczenie, że się myliłam. W książce odkrywamy prawdę na temat okładki, dlatego właśnie jest taka. Podobają mi się również kolory, jak idealnie współgrają ze sobą.
.
Co do struktury rozdziałów jest on zwykły tylko tutaj nie jest ro podzielone na " rozdział 1" tylko na dni.
.
Co do bohaterów to raczej nikt nie utkwił mi w pamięci tak bardzo jak główna bohaterka. No może przemiła pani w restauracji. Co trochę pomagała dowiedzieć się rzeczy bohaterce.
.
Wyczekiwany moj punkt czyli treść. Fabuła książki no rewelacyjna. Akcja rozgrywa sie w bardzo szybkim tempie bo zaledwie w tydzień. No i na początku myślę sobie tak tydzień to będzie zbyt szybko i pewnie bez ładu, a tutaj takie rewelacyjne zaskoczenie. Dzięki temu historia była żwawa, tak trzymając w napięciu przez to, że cały czas coś się działo, że nie mogłam się od niej oderwać. Tak mnie akcja wciągnęła, że przeczytalam ją w zaledwie 24h.
.
Ta książka to jest coś na co bardzo dlugo czekałam, ponieważ uwielbiam szybko rozwijające. Miałam bardzo miłe zaskoczenie gdzie znalazłam swój ideał książki kryminalistycznej. Jest cudowna, żwawa i wciągająca. Ma to co każda taka ksiazka powinna mieć historie co porywa od pierwszej strony. Jestem zakochana w niej i na pewni przeczytam ją jeszcze parę razy