Willman potrzebował chwili na zebranie myśli. Wstał od stołu, podszedł do zlewu i nalał sobie szklankę zimnej wody, cały czas pod czujnym spojrzeniem...
2 Lata wcześniej ... Zamknął drzwi biura i postawił kołnierz kurtki. Wieczór był chłodny i ponury. Wilgotna mgła zdawała się oblepiać każdy pozos...
Willman zamknął oczy i zrobił krok w kierunku przepaści. Owionął go powiew świeżego powietrza. Na brodatej twarzy poczuł kropelki morskiej wody, do j...
Na moment świat skurczył się do rozmiarów futryny drzwiowej, reszta była ciemnością. W drzwiach stał jego współlokator z bronią i warczał coś, ale Wi...
Willman nawet nie próbował cucić nieprzytomnego współlokatora. Ograniczył się do podłożenia mu pod głowę poduszki i nakrycia kocem. Wolał, żeby rozm...
W pierwszej chwili nikogo nie dostrzegł. Co prawda miejsce, z którego dobiegał głos natręta było ukryte w półmroku, bo do willmanowego zaułka nie doc...
Znalezienie liny, sznurka, czy w ogóle czegoś na tyle długiego i mocnego, żeby związać nieprzytomnego Svena okazało się nie lada wyzwaniem. Reptilian...