Może zacznę od tego, i na pewno nie będę w tym oryginalny, że od najmłodszych lat towarzyszyła mi książka. Ale nie tylko ważną rolę w życiu dawał mi ...
Napisać felieton bez przymiotników. Bez upiększania. Jednocześnie z kołnierzykiem, który uwiera w szyję. Wpija się ten kołnierzyk, gdy nie możemy zbu...
W tomiku „Złote sny i fioletów żal”, o którym napisałem niedawno artykuł, znalazłem nazwisko Marii Komornickiej. Pod tym adresem umieszczono trzy wie...
Już w poniedziałek będzie premiera pięknej historii. To ,,Córka słońca i księżyca" Ann Dove, mój piękny patronat. Wczoraj dotarła do mnie książka o...