Nazajutrz wypadał dzień karmienia. Zaraz po wprowadzeniu do maszynopisu poprawek, zasugerowanych w mailu przez Włodka, porannym joggingu i sprzątaniu...
Dzień dobry! Dzisiaj zapraszam was do przeczytania mojej nowej recenzji dotyczącej książki Ryana Gattisa – „Sejf”. Z dziwnych przyczyn sporo czas...