Dawno nic nie pisałem, więc nadszedł czas, by zabrać Was w kolejną wycieczkę po przepięknej Polsce. Tym razem będą to Góry Bystrzyckie i końcowy frag...
A to Was zaskoczę. Nie będzie o górach. Zapewne część z Was, która czyta mojego podróżniczego bloga, może się zdziwić. Biegający Bibliotekarz nie poj...
Pisząc relacje z wycieczek po Polsce przeważnie siedzę w zaciszu domu w Legionowie i wspominam swoje rodzinne wyprawy. Dziś jednak jestem w południow...
Dwa dni temu polska premiera, a od dziś w mojej biblioteczce. Jedna z najbardziej oczekiwanych przeze mnie książkowych premier tego roku. ...
Listopadowe długie wieczory to czas na wspominanie ciekawych wyjazdów, zwiedzania, chodzenia po szlakach, odkrywania nowych miejsc. To czas na kolejn...
Lubię poznawać naszą piękną Polskę. Dlatego też postanowiłem dzielić się wrażeniami i zdjęciami. Na pewno dużo będzie o Dolnym Śląsku, który znalazł ...
Prócz ciekawych miejsc na mapie Polski zabiorę Was równie na ciekawe szlaki, które schodziłem nie raz, nie dwa. W góry zawsze wracam z narastającą ek...
Tym razem zabiorę Was w Karkonosze. Ruszymy na przeciw wodospadom, których piękno zachwyca od pierwszego spotkania. Kilka z nich znajduje się po stro...
Tym razem odpoczniemy od Dolnego Śląska i tamtejszych miejsc, które uwielbiam. Jednak w tym roku ze względu na COVID-19 pierwsze wycieczki krajoznawc...
Trochę Was zaskoczę. Dzisiejsza wycieczka będzie... długa, bo 21-kilometrowa. Za to będę od swojego domu nie więcej niż 5 km w linii prostej. Co możn...
Kilka dni temu zaprezentowałem Wam swoje bliskie tereny, czyli marsz Turystycznym Szlakiem Patriotycznym Polski Walczącej. Wtedy maszerowałem szlakie...
Z nizin, ze szlaków powstańczych, przeniesiemy się na południowo-zachodni kraniec Polski. A jak południowe tereny naszego wspaniałego, pod względem t...
W kolejną podróż zabiorę Was w Góry Złote. Naszym celem będzie zbocze Cierniaka - 792 m n.p.m. To będzie niedługa wędrówka z ciekawymi atrakcjami. R...
Tęskniłem za Górami Stołowymi. Czekałem na ten wyjazd, odliczając dni. Wreszcie ruszyliśmy w blisko 500-kilometrową podróż na Dolny Śląsk, na ukochan...
Ostatnio czytałem powieść pt. Kryptonim "Młot Tora". Tajemnica Riese. Zapewne dzięki tej książce, jak i w sumie planom na ten wyjazd mieliśmy obrany ...
Skalne Grzyby. Część Gór Stołowych jest nam bardzo dobrze znana, bo zawsze staramy się odwiedzić nasz jeden z najbardziej ulubionych szlaków. Skalne ...
Niestety. Czas wyjazdu do Szczytnej na Dolny Śląsk minął jak mrugnięcie okiem. Dni uciekały szybko jeden za drugim, jednak każdego dnia moja rodzinka...
Dawno nie podróżowaliśmy. Tym razem ruszymy na najwyższy szczyt Ziemi Kłodzkiej. Śnieżnik - 1426 m n.p.m., bo o nim mowa, to dosyć często odwiedzany ...
Jeszcze dwa tygodnie temu (dokładnie 6 marca), byliśmy na Ziemi Kłodzkiej. Zamieściłem jedną relację z blisko 24-kilometrowej wycieczki, a teraz przy...
W zeszłe ferie tuż przez pierwszym zamknięciem "czego popadnie", zdążyliśmy wybrać się na odpoczynek w góry. Nie będzie to żadna nowość... ponownie b...
Pewnie już nie pamiętacie, jak opisywałem wycieczkę w Góry Świętokrzyskie z zeszłego roku z 1 maja. Dla przypomnienia kliknijcie @Link. Na końcu napi...
Ja już po pierwszym wyjeździe na urlop. Na pewno nie zaskoczę Was, gdzie byłem ze swoją rodzinką, bo zdajecie sobie sprawę, że byliśmy na Niesamowite...
Sobota. Dzień przed powrotem na nizinną "depresję"... Co dobre, miłe, dające ogromną frajdę, satysfakcję, pełnię szczęścia, mija, choć nie do końca b...
W sobotę nie mogłem odpuścić sobie biegania w przepięknej Kudowie-Zdroju. Jak bieganie to parkrun, a dokładnie @Link. W tej lokalizacji ma 156 startó...
Czas podróżowania w tym roku właśnie się rozpoczął. Pierwszy wyjazd i od razu na mój ukochany Dolny Śląsk i jego stolicy Wrocławia. Nie był to wyjazd...
Właśnie wróciłem z niedalekiej Warszawie, Łodzi. Tym razem nie był to wyjazd poświęcony typowemu zwiedzaniu. Byłem tam służbowo wraz z grupą kierowni...
Kolejny dzień w Łodzi rozpoczęliśmy integracyjnym śniadaniem w hotelu. Takie wspólne chwile konsolidują zespół, a rozmowy pozwalają poczuć, że każdy ...
Oj dawno mnie tu nie było, oj dawno. Jednak musicie być wyrozumiali. Żeby coś zamieścić, trzeba coś zobaczyć, zwiedzić czy odkryć. Tym razem zabieram...
Na czym to ja skończyłem, albo w którym miejscu trasy się znalazłem? Zapis trasy - 36, 42 km - 1400 metrów przewyższenia ----> @Link Już wiem! ...