Jako że lubię wymyślać bzdury niemal tak bardzo, jak obserwować otaczający mnie świat, przytaczam artykuł, na który udało mi się trafić na enigmatycz...
Czy należy wstydzić się pesymizmu i chwalić optymizmem? Kiedy pewna znajoma, z uroczym uśmiechem oznajmiła przy jakiejś tam okazji, że jest „niepop...
Kilka dni temu zaprezentowałem Wam swoje bliskie tereny, czyli marsz Turystycznym Szlakiem Patriotycznym Polski Walczącej. Wtedy maszerowałem szlakie...
Dzień dobry, Chmurnie dziś, jakby pogoda (znana z podobieństwa do kobiety) postanowiła odwrócić się białymi plecami i niby od niechcenia fuknąć...
Na ulicy Konstancińskiej w Warszawie co dzień około południa można było spotkać pewnego człowieka, który spacerował po osiedlu Sadyba. Wiosną nosił o...