Miesiąc w miesiąc widuję rozpaczliwe prośby o adopcję. Adopcję stworzenia otwartego i gotowego na zagnieżdżenie się w życiu człowieka jako najlepszy ...
W tomiku „Złote sny i fioletów żal”, o którym napisałem niedawno artykuł, znalazłem nazwisko Marii Komornickiej. Pod tym adresem umieszczono trzy wie...
O islamie w ostatnim dziesięcioleciu, podobnie zresztą jak o sytuacji kobiet w krajach muzułmańskich mówi się wiele. W mediach dominuje tylko negatyw...
Teraz już wiem, że jak rozmowa z Mariuszem, to tylko wywiad rzeka i to na kilka tomów. Rozmawialiśmy m.in. o kondycji polskiego horroru, słowia...
Na ulicy Konstancińskiej w Warszawie co dzień około południa można było spotkać pewnego człowieka, który spacerował po osiedlu Sadyba. Wiosną nosił o...