Dzień dobry, Chmurnie dziś, jakby pogoda (znana z podobieństwa do kobiety) postanowiła odwrócić się białymi plecami i niby od niechcenia fuknąć...
W sobotę spędziłam kilka godzin na przeglądaniu książek w Łodzi. Byłam tam już trzeci lub czwarty raz. Niestety zauważam, że jest co roku coraz mniej...
Jako że jestem ogromną fanką Bena Barnesa, naszło mnie wczoraj na obejrzenie drugiej części Opowieści z Narnii, po raz setny jak można się domyślić. ...