Niedawno przeczytałem Joanny Jurgały – Jureczka „Kossakowie. Tango”. W tym felietonie nie będę się pastwić nad tą powieścią, bo już to zrobiłem przy ...
Dobry wieczór (23:45) Moja muzyczna sobota w tym tygodniu zyskała bardziej wyraźny odsłuch względem tego, praktykowanego w sąsiedzkim środowisk...
(23:54) Dobry wieczór i dzień dobry. Tak sobie dzisiaj wymyśliłem, że w każdej dziesiątce Muzycznego szwendania powinien znaleźć się choć jed...
1.Kiedy tylko przeczytałam tytuł opowiadania brzmiący „Baba Jaga”, intuicja podpowiedziała mi, że musiała napisać je Anna Musiałowicz. A.M. Mój...
Czternastego maja tego roku chciałem oddać dług kochance. Poznałem ją dwa lata temu, pięć po ślubie. Żona nie domyślała się niczego. Była z tych k...
So (23:32) Jestem, napełniony Duchem Świętym, bo dzisiaj zostałem jednym z rodziców chrzestnych. Wbrew pozorom nie spłonąłem, kościół stoi, wod...
Teraz już wiem, że jak rozmowa z Mariuszem, to tylko wywiad rzeka i to na kilka tomów. Rozmawialiśmy m.in. o kondycji polskiego horroru, słowia...