Witam Was moi mili. Dawno mnie tu nie było i bardzo za Wami się stęskniłam. Rozpoczęliśmy dziś praktycznie ostatni tydzień sierpnia, a zarazem ostatn...
Córa S. wyraźnie nie ma do mnie szczęścia. Ja do niej też. Serio. (Seryjnie? ;q). Jeśli tak wygląda przyszłość farmacji - więcej zaufania będę mieć d...
Dziś o książkach, których nie przeczytałam. Uważam siebie za twardego zawodnika – jak już zacznę, to muszę skończyć. Chodzę, marudzę, łapię si...
Dziś kolejne z serii opowiadań o Marcie Bukowskiej. Przeskoczyłam od razu do części #5, pomijając wydarzenia pośrednie, bo tę właśnie część zamierzam...