Dziś polecam książkę historyczną. Reportaż o ludziach z gór, którzy nie z własnej woli musieli stać się ludźmi z równin i nizin. Książkę o akcji "Wis...
Chciałbym dostąpić dnia kiedy nic mnie nie goni. Chciałbym przestać patrzeć na zegar z myślą ile czasu mogę poświęcić lekturze. Chciałbym przeczytać ...
Do książki przyciągnął mnie kraj o odmiennej kulturze i zapowiedź rodzinnych losów. Liczyłam na ciepłą lekturę, a to, że autorka wychowywała się w Gh...
Znanym powszechnie jest fakt, że rozpędu do gotowania to ja nie mam :) No, może nie powszechnie, ale wśród moich znajomych krąży cytat z Chmielewskie...
(00:15) Dobry wieczór, dzień dobry. Na początku chciałbym podzielić się kilkoma słowami o pewnym drzewie... Podobno facet powinien zbudo...
To były krótkie trzy dni. Zbyt krótkie... One jednak dały mi przedsmak innych Bieszczad. Bieszczad wolnych od tłumu urlopowiczów zadeptujących połon...
W tomiku „Złote sny i fioletów żal”, o którym napisałem niedawno artykuł, znalazłem nazwisko Marii Komornickiej. Pod tym adresem umieszczono trzy wie...
Bywa tak, że czytam kilka książek jednocześnie. Cztery, pięć, może nawet sześć. Staram się tak wybierać lektury aby reprezentowały różne g...