To był ciężki tydzień, więc ucieczka do muzycznych uniesień wydaje się o tej porze najlepszym rozwiązaniem. Póki co nie mam pomysłu na temat, ale daj...
To będzie wpis prywatny. Wielce prywatny. I cholernie długi. Nie ma on nic wspólnego z książkami, turystyką czy pracą. Jest tak prywatny, że bardziej...