Gdyby zacząć się zastanawiać i drobiazgowo rozebrać rzecz na czynniki pierwsze, niniejsza opowieść swój pierwszy początek, miałaby dawno temu, w miej...
"Gdy jego lodowate spojrzenie zatrzymuje się na mnie, przełykam gulę, która dławi mnie w gardle. – Idź do diabła – szepczę. ...