Sobota. Dzień przed powrotem na nizinną "depresję"... Co dobre, miłe, dające ogromną frajdę, satysfakcję, pełnię szczęścia, mija, choć nie do końca b...
(22:19) Dobry wieczór i dzień dobry. Tak, urlop trwa i choć w tym tygodniu załatwiam mnóstwo tematów, które czekały od miesięcy to jednak odp...
Dzisiaj będzie krótko i mało skomplikowanie, bowiem pierwszy raz od 4 miesięcy (129 dni, 1 godzina, 43 minuty) mogłam wsiąść na swojego konia. W list...