Dzisiaj będzie krótko i mało skomplikowanie, bowiem pierwszy raz od 4 miesięcy (129 dni, 1 godzina, 43 minuty) mogłam wsiąść na swojego konia. W list...
Ostatnie podsumowanie. Rok 2021 był dobry dla mnie i mojej rodziny. Także pod względem wyjazdowym. W pierwszej części, dotyczącej wyjazdów krajoznawc...
[wpis zainspirowany postem na forum, żeby mi się nie zapodziało 😄] Z małym poślizgiem, bo dopiero od niedawna jestem "na kanapie", ale postanow...