Stephan King to dla mnie wciąż popkulturowy fenomen, podobnie zresztą jak Remigiusz Mróz, choć akurat ten pierwszy, literacko, ma znacznie więcej do ...
Moje pierwsze spotkanie z twórczością Stephena Kinga było jak odkrycie ukrytego wymiaru — nieco przerażającego, ale fascynujące...