Wypadłam z blogowego rytmu i trudno mi się teraz odnaleźć na moim pseudopisarskim szlaku. W zeszłym tygodniu coś (bo nadal nie wiadomo co) rozbol...
Witajcie kochani!!! W lipcu miałam przyjemność patronować książce Marzenki Hryniszak ,,Fikcyjny ja", która swoją premierę miała 24 lipca. Dziś mi...