Ostatni dzień pobytu to poranne pakowanie, bo do 10.00 musimy opuścić apartament. Czujemy na pewno smutek, bo dni spędzone we włoskiej stolicy i w Wa...
Czternastego maja tego roku chciałem oddać dług kochance. Poznałem ją dwa lata temu, pięć po ślubie. Żona nie domyślała się niczego. Była z tych k...