Moją intencją nie było zaczynać roku marginesem. Właściwie, był jakiś pośredni wpis, ale zniknął. Świata by nie naprawił. Niestety. Kazania mia...
Poniższy tekst napisałam około godziny 6.00 rano, zgrabiałymi z zimna palcami na ławeczce pod szczytem K3- czyli Trzech Koron. Tym, co mnie znają, dz...
"Świat na nowo" Kiedy świat, który dotąd był naszym, runie i zostaną tylko zgliszcza, by dalej żyć, trzeba go odbudować. To karkołomne wyzwanie, bo...