Książka Nankichiego Niimi wpadła mi w ręce, gdy została nowością w mojej lokalnej bibliotece. I będę szczera- nie zawiodłam się! Książka "Lisek...
Przez to, że mój psiur nie za bardzo mógł uczestniczyć w spacerkach, w zeszłym roku głównie siedziałam z nią w ogrodzie. Ona rozkopywała kretowiska, ...