— Żałuję — zaczął, spoglądając teraz na nią z uśmiechem. — Że mamy czerwiec. Wiem, jest super przyjemnie ciepło, dosyć jasno, ale... — Nie widać Orio...
Taaaaa. Muzyczne 11 to było w zeszłym tygodniu i to dokładnie do około godziny trzeciej z minutami sobotnio-niedzielnej nocy. A potem zamknąłem okno ...