W centralnym miejscu biurka stoi laptop. Przyokienne okno na świat. Okno z kaloryferem jest po prawej sekretarzyka. Z lewej strony kącik wiedzy styka...
„W każdą ostatnią niedzielę miesiąca odbywał się w Pruszkowie targ staroci. Marianna nie lubiła tej nazwy, dlatego nazywała go targiem przedmiotów z ...
Dziś kolejne z serii opowiadań o Marcie Bukowskiej. Przeskoczyłam od razu do części #5, pomijając wydarzenia pośrednie, bo tę właśnie część zamierzam...
Irena Tetlak Z tomiku: czarne łabędzie Wydawnictwo Autorskie Andrzej Dębkowski 🌹eksplozja jedności🌹 inwazja zła inwazja śmierci...
??? Zważcie na słowa straganej istnieniem duszy, Okrutniejszej zabawy ludzkość nie wymyśliła. Co przy tym tortury cielesne każdego rodzaju?...