Przyspieszony (bo zakładałam jednak przerwy w publikacji) wpis specjalnie dla Johnsona. Jest zamek. Co prawda nie królewski, a krzyżacki, ale też na...
(00:41) Dobry wieczór i dzień dobry. Dzisiaj późno, ale miałem trochę do ogarnięcia, więc zeszło. To zdecydowanie ostatni wpis w tym roku wię...
Poniższy tekst napisałam około godziny 6.00 rano, zgrabiałymi z zimna palcami na ławeczce pod szczytem K3- czyli Trzech Koron. Tym, co mnie znają, dz...
Zmotywowana przez dziewczyny w dyskusji o kategoryzacji książek, postanowiłam w końcu "upublicznić" mój artykuł na temat bałkańskich mitów. Mit mitow...
Ten wpis miał się pojawić przed wakacjami. W międzyczasie pojawił się koronawirus. Wakacji prawdopodobnie nie będzie, a na pewno nie takich, jak sobi...