Willman potrzebował chwili na zebranie myśli. Wstał od stołu, podszedł do zlewu i nalał sobie szklankę zimnej wody, cały czas pod czujnym spojrzeniem...
Czternastego maja tego roku chciałem oddać dług kochance. Poznałem ją dwa lata temu, pięć po ślubie. Żona nie domyślała się niczego. Była z tych k...