Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "albo hayes", znaleziono 19

Jeśli pragniesz być wolny, musisz odpuścić
Komputery nie kłamią, ale kłamcy znają się na komputerach.
Jeśli pragniesz być wolny, musisz odpuścić.
Jeśli już stoisz po szyje w gównie, cokolwiek robisz, nie wzbudzaj fal. (holenderskie powiedzenie )
...jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, powiedz Mu, że masz pewne plany.
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda.
Ludzie mówią, że miłość jest słabością, ale mylą się: miłość to siła. W niemal każdym człowieku potrafi stłumić inne porywy: patriotyzm, ambicję, religię, wychowanie. A spośród wszystkich odmian miłości- tej epickiej i tej malutkiej, tej szlachetnej i tej prymitywnej- najsilniejsza jest ta, która łączy rodzica z dzieckiem.
Ludzie wierzą w to, co widzą w bazach danych. Nie nauczyli się jeszcze najważniejszej zasady obowiązującej w cyberprzestrzeni: komputery nie kłamią, ale kłamcy znają się na komputerach.
Samotność to brzytwa, która tnie serca na strzępy.
Jedyną drogą do nieba jest ta, którą budujemy sami na ziemi.
Marzyciele to niebezpieczni ludzie- próbują żyć marzeniami, by stały się rzeczywistością (T.E. Lawrence)
Niektórzy mówią, że współczucie, to najczystsza forma miłości, bo niczego nie oczekuje i nie domaga się w zamian.
Czy dostrzegamy złe omeny, czy nie, życie zawsze znajdzie sposób, żeby zagnać nas do narożnika. I będziemy mieli dwa wyjścia: stanąć do walki albo się poddać.
Podczas poprzedniej podróży zdarzyło mi się odwiedzić Dżuddę, więc znałem układ miasta. Było warte polecenia właściwie tylko z jednego powodu: gdybyście chcieli kiedyś popełnić samobójstwo, ale nie mogli znaleźć w sobie dość odwagi, dwa dni w tym uroczym miejscu rozwiążą problem.
Czas płynie znacznie wolniej, gdy się czeka na koniec świata.
Tak się jakoś dziwnie potoczył nasz świat, że dziś, przekraczając granicę, lepiej być hipokrytą niż sługą Boga.
Nie wydaje mi się, by istniało wiele przyjemnych odmian śmierci, ale wiem, która jest najgorsza: ta, która przychodzi daleko od domu i rodziny, do człowieka przykutego łańcuchem jak pies gdzieś w opuszczonej wiosce, gdy jego ciało rozpada się z wolna pod naporem czarnej ospy.
Tajny świat nigdy nie zostawia człowieka w spokoju, zawsze czai się gdzieś w ciemności, gotów znowu zgromadzić swoje dzieci.
Ludzie zawsze gadają i prędzej czy później są gotowi sprzedać każdego. Niedaleko stąd działał kiedyś pewien rewolucjonista, bomb nie odpalał, ale poglądy miał wywrotowe. Ludzie mówili: fanatyk. Paru naśladowców czciło go jak bóstwo i razem przeszli przez piekło. A potem jeden z nich go sprzedał.[...] Judasz zdradził Jezusa pocałunkiem.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl