Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "aleksander w bo i", znaleziono 139

Nie pytaj, za co Cię kocham, bo nigdy Ci nie powiem prawdy - zapytaj, dlaczego Cię kocham ? Usłyszysz wtedy, że kocham cię nie za to kim jesteś, ale dlatego, że jesteś - po prostu
Każdy samobójca, który nie chce umierać, chce zostawić list pożegnalny - pomyślała. Ja jestem jego listem.
Zrozumiałem wszystko do końca. Nie potrzebowałem potwierdzenia ani dowodu. Trzymałem go w ręku. Ja i ona od tej chwili nie znaczyło już MY
Zrozumiałem, że to głos nadchodzącej śmierci. Każdy taki świst był krokiem do wieczności. Niósł ze sobą ból, cierpienie, łzy i zniszczenie. Każda napotkana ludzka twarz, szara, z zalęknionymi oczami, zdawała się mi o tym nieustannie przypominać
W akwarium zdechły mi ryby, więc trzymałem w nim butelki z alkoholem. We mnie wciąż toczyła się wojna.
Kiedy rano wstałem, wiedziałem, że spędziłem noc z prostytutką. Wchodząc do łazienki, dostrzegłem na lustrze jej pożegnalny napis czerwoną szminką: - WITAM WE WSPANIAŁYM ŚWIECIE AIDS! Potem zrobiłem test. Wynik był pozytywny.
Istotą każdego cierpienia jest to, że pożąda śmierci jak łaskawej i dobrej wybawicielki.
Umiejętność znoszenia niepowodzeń jest wielką i ważną umiejętnością. Oczywiście jeśli towarzyszy jej zdolność i chęć do wyciągania nauki z porażek
Samotność, częsta towarzyszka wewnętrznej siły człowieka – przyciąga i zniewala otoczenie.
„Z nami to jak z lasem, Hania. To i tamto drzewo pada pod siekierą, a tymczasem cały las rośnie i pnie się do góry."
Przyrzekam na kobiety
stałość niewzruszoną
Nienawidzić ród męski, nigdy nie być żoną.
O, wy mężczyźni!
Piekło was zrodziło!
Że nie ma kraju, gdzie by was nie było!
Myślałam: Ona może mieć wszystko. Stałam z boku i Cię obserwowałam. Widziałam, jak lśnisz na korytarzach i gnijesz w toaletach, gdy patrzysz w lustro. I wtedy zrozumiałam. Ty chciałaś mieć nic, chciałaś być zwyczajna, kochana.
Ginęły państwa, społeczeństwa, plemiona i narody, a książka pozostawała. Rośnie ona i rozwija się razem z postępem ludzkości.
Nie każdy potrafi kochać - to wymaga dojrzałości.
Dobrze jest kochać. W żaden inny sposób nie można się dostać do siódmego nieba.
Najkrótsza droga do obłędu wiedzie przez samotność.
Nie ma łatwych decyzji - powiedział. - Poważna decyzja to zawsze wybór, szamotanina z samym sobą, chirurgia sumienia. Człowiek spełnia się w decyzjach, Łukaszu. Wszystkiego nie przewidzisz. Trzeba wejrzeć w siebie i odrzucić to, na co nie może być zgody. Pozostanie niepewność. Kiedy coś postanowisz, stłumisz ją w sobie, zapiszesz wyłącznie na własny rachunek. Osądzą cię po rezultatach. Nikt nie zapyta o intencje.
Czasami człowiek staje na skrzyżowaniu i waha się, w którą stronę skręcić, w lewo czy w prawo i wtedy wiele zależy od innego człowieka, od tego czy się zrozumieją, przebaczą sobie.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl