Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "ciebie kacik nowe", znaleziono 5

- Mógłbym znaleźć zastosowanie dla kogoś takiego, jak ty.
Nikły uśmiech pojawił się w kącikach ust Halta.
- Nie wiem, czy chciałbym być stosowany, mój panie.
To dziwne uczucie, kiedy ktoś ci się podoba. Kiedy rozumiesz się z nim bez słów, czytasz jego myśli z grymasu twarzy czy układu kącików ust. Łapiesz się na tym, że tracisz nad sobą kontrolę, i budzisz się z marzeń, gdy zaczyna do ciebie coś mówić.
Związek ze mną byłby dla ciebie o wiele zdrowszy. Nie byłbym twoim narkotykiem, tylko twoim powietrzem, twoim słońcem. Kącik moich ust drgnął w smutnym półuśmiechu. - Wiesz, że nawet kiedyś tak o tobie myślałam? Że jesteś moim słońcem, moim osobistym słońcem? Odganiałeś dla mnie chmury. Westchnął. - Z chmurami sobie radzę, ale nie mogę walczyć z zaćmieniem.
Na przekór sobie, Will nie mógł się już powstrzymać. Odetchnął z prawdziwą ulgą. Halt i Crowley nie przegapili reakcji młodego podopiecznego.
Halt: Przecież nie myślałeś chyba, że rozważaliśmy twoją kandydaturę?
Will: Nie! Nie! Oczywiście, że nie!
Crowley: Cóż, gdybyśmy posłali tam ciebie, zapraszałbyś Skandian na kolację i sprzedawał w niewolę każdego, kto ci nie w smak. Ani myślę wyrażać zgody na coś takiego akurat w Norgate. Toż to strategiczny posterunek!
H: Prawdę rzekłszy, on nie sprzedał nikogo w niewolę. Lecz co do istoty sprawy przyznaję ci rację. Nie wolno się godzić, by on ludzi w niewolę oddawał za darmo.
C: Nie, zdecydowanie nie.
Dowódca Korpusu nie był już dłużej w stanie powstrzymywać szerokiego uśmiechu, który wyginał mu kąciki ust.
"-Jesteś nieśmiertelna. Jak ja. To też powód do radości.
- Patch... - zaczęłam, przymykając oczy, poruszona.
Musnął wargami płatek mojego ucha tak lekko jak skrzydło motyla.
- Kocham cię. - Jego stanowczy głos był przepełniony czułością. - Przypomniałaś mi, kim byłem dawniej. Sprawiłaś, że znów chcę być tamtym człowiekiem. Trzymając
cię w ramionach, czuję, że razem stawimy czoło wszelkim przeciwnościom i
zwyciężymy. Jestem twój, jeśli tylko się zgadzasz.
Z miejsca zapomniałam, że przemokłam do suchej nitki, że trzęsę się i nie chcę mieć
nic wspólnego ze stowarzyszeniem Nefilów. Patch mnie kocha - pomyślałam. Nic
innego się nie liczy.
- Nawzajem - odpowiedziałam.
- Pokochałem cię wcześniej niż ty mnie - mruknął, przyciskając głowę do mojej szyi.
- Pokonałem cię tylko w tym jednym i przy każdej okazji będę to podkreślał - kąciki
jego ust uniosły się w diabolicznym uśmiechu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl