“Nie mieszkaliśmy w jakimś prowicjonalnym sztetlu, tylko w Łodzi - mieście liczącym niemal trzy czwarte miliona mieszkańców, drugiej co do wielkości metropolii i głównym centrum przemysłowwym kraju. Przechadzaliśmy się szerokimi bulwarami, jeździliśmy dzwoniącymi tramwajami, korzystaliśmy z elektryczności i bieżącej wody - dobrodziejstw rzadko spotykanych w małych miasteczkach ówczesnej Polski. ”
“"Spoglądam na zegarek, jest 5.03. (…) Już jesteśmy na ulicy tonącej w promieniach słońca. Moja drużyna, a za nią czwarta, przebiega przez jezdnię ma druga stronę ulicy Szustra. (…) Chłopcy krzyczą "Hurra, niech żyje Polska!" (…) A więc Powstanie zaczęło się! Powstanie, od lat przygotowywane i oczekiwane, zaczęło się dziś, dziś właśnie, dnia pierwszego sierpnia o godzinie piątej!"”