“- Nie ma dość naczyń - odezwała się po jakimś czasie. - Jest pusta miska od kaszy - zauważyłem. - W koszu jest też jeszcze jedna łyżka. Wino możemy pić z jednej czarki. - Coś takiego! To byłoby prawie jak pocałunek. Co ty sobie wyobrażasz? - Mówiłem ci już, że jest wojna. A wojna jest okropna.”