“Stella powinna uciekać do swojego pokoju, ale nie zrobi tego, nie może zostawić mamy samej. Ida razem, siła głosów uderza w ściany. Kobiecy krzyk jest szalenie intensywny, tata trochę cichnie. Mama nagle przyspiesza. Otwiera drzwi i wpada do sypialni jak tornado, tylko zamiast szumu wydaje pisk.”