Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "jezusa czego", znaleziono 5

Jeżeli tam zostaniesz, dobrze wiesz, do czego dojdzie, ja wiem, do czego dojdzie, Jezus wie, do czego dojdzie, a najważniejsze, że Negocjator wie, do czego dojdzie: ty i on odstawicie solidne bum-ta-ra-ra.
Nie wierzył w odkupienie przez krew Jezusa, nie wierzył w Ojca i Syna, i Ducha Świętego, ale chciał, by inni wierzyli. Chciał, aby stary gmach trwał obok niego, blisko, jako coś, ku czemu mógłby sięgnąć od czasu do czasu, czego mógłby dotknąć ręką.
- To bluźnierstwo, nazywac psa ,,Mohammed".
- Próbowałem wołac na niego inaczej, ale nie słucha. Pokażę panu. Steve, ugryź pana w nogę. Widzi pan? Nic. Spot, ugryź tego pana w nogę. Nic. Równie dobrze mógłbym mówic po persku. Rozumie pan, do czego zmierzam?
- No, a ja nazwałem swojego psa ,,Jezus". I co pan na to?
- W takim razie bardzo mi przykro. Nie wiedziałem, że zaginął panu pies.
- Wcale nie zaginął.
- Naprawdę? Widziałem w całym mieście ulotki z napisem ,,Czy odnalazłeś Jezusa?". Widocznie niejednemu psu Jezus. ...
Nie miałem żadnych zainteresowań. Nic mnie nie obchodziło. Zupełnie nie wiedziałem, jak się wywinąć z tego wszystkiego. Inni umieli przynajmniej delektować się życiem. Jakby rozumieli coś, czego ja nie rozumiałem. Może miałem jakiś brak. Niewykluczone. Często czułem, że jestem gorszy. Chciałem się tylko od nich odczepić. Ale nie było dokąd pójść. Samobójstwo? Jezus Maria, jeszcze jedna robota do odwalenia. Miałem ochotę przespać pięć lat, ale mi nie dawali.
„Ilekroć ludzie podporządkowują się ślepo jakiemuś przywódcy i robią to, czego on wymaga - czy to będzie kult satanistyczny, fanatyczny odłam Ruchu Jezusa, skrajne polityczne ugrupowanie czy tez psychodeliczny kult nowej wrażliwości - zagrożenie istnieje. Jedyna nadzieja w tym, że żadna z owych grup nie spłodzi kolejnego Charlesa Mansona. Naiwnością byłoby wierzyć, że taka przerażająca możliwość nie istnieje.”
© 2007 - 2024 nakanapie.pl