“Ty Korczaszko jesteś o czterdzieści lat za stary – powiedział z przekonaniem Marcin
Bardak, który przylazł dopiero co i pił coś stojąc przy ladzie.
– Nie róbcie ze mnie kaleki tylko, dlatego że mam sto lat! – wściekł się Semen.”
“Ty Korczaszko jesteś o czterdzieści lat za stary – powiedział z przekonaniem Marcin
Bardak, który przylazł dopiero co i pił coś stojąc przy ladzie.
– Nie róbcie ze mnie kaleki tylko, dlatego że mam sto lat! – wściekł się Semen.”
“Lady Pauline uśmiechnęła się łagodnie, zauważywszy, że Halt ukradkiem ociera oczy rąbkiem płaszcza. Szturchnęła go łokciem.
- Stary oszuście - szepnęła, a on nieśmiało pokiwał głową. Stary zwiadowca całe życie dbał o ponurą, nieprzystępną pozę. Lecz tego dnia po prostu nie mógł jej utrzymać.”
“W mycce, w chałacie, mówisz? – zadumał się pan Jaskóła. – I brodę, mówisz, miał białą. Brody nie nosił. Nie był jeszcze taki stary. Może Mojsze Bławatnik. Albo Wende, buty. Albo Rozenkrajc, sklep miał naprzeciw Ratusza, tasiemki, guziki, nici, agrafki, tak, nosił brodę. Ale czy on jeszcze przed wojną nie umarł ? A myckę, no, to Sztajn, zrywał ją czasem z głowy i trzepał o ladę, kiedy się zezłościł. Cholera! Cholera! A Kuferblum nie, Kuferblum to był pan. Zawsze w garniturze, w kapeluszu, płaszcz, rękawiczki, parasol. Nie poznałbyś, że Żyd.”
“Gadu, gadu, stary dziadu.”