“jakże przyjemnie jest niestudzenie baraszkować we własnych nieszkodliwych zwojach mózgowych, rafinerii ewolucji, kóra z surowca dostarczanego przez zmysły wytwarza czystego ducha, zamiast uprawiać maraton tam i z powrotem wzdłuż plaży pośród spoconych nudziarzy (s. 28)”
“z naszym snobizmem jest w kwestii smaku tak samo, jak ktoś powiedział o naszym stosunku do ulubionych zwierząt domowych. Twierdzimy, że je kochamy, lecz w rzeczywistości kochamy naszą władzę. (s. 55)”
“Aforyzmy, nudziarstwo. Tak samo eleganckie, jak łowienie ryb młotkiem (s. 56)”