Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lat to dagmar", znaleziono 57

- O Boże, Jaśka, co się stało?! - pytam, łapiąc się za głowę.
- No jak to co? Spadłam, wywinęłam orła, przewróciłam się, wypierdoliłam. Coś jeszcze mam dodać? - mówi wkurzona.
Jakiś czas temu wymarzyłam sobie, że miejsce, w którym rosną tulipany, ogrodzę małym płotkiem, takim do kolan, może ciut wyższym. Chciałam, by było ładnie.
A tyle razy prosiłam, by każdy, kto chce wejść na teren z tulipanami, skorzystał z bramki, lecz nikt mnie nie słuchał.
Właśnie ten wiek, wiek nastoletni jest idealny do budowania relacji między rodzicem a dzieckiem. Młody człowiek w tym ważnym dla niego okresie potrzebuje wsparcia i zrozumienia. Nieważne, ile dziecko ma lat, należy traktować je jak osobę dorosłą i poważnie podchodzić do jego problemów.
Każdy z nas jest zupełnie inną osobą. Mamy inne poglądy, charaktery. Właśnie to jest wspaniałe, to, że nie ma takiego drugiego człowieka.
Uważam, że jeden siwy włos to jedna rzecz, której się nauczyłam, to jakaś wiedza, którą zdobyłam przez ten cudowny czas, gdy żyję.
Pamiętaj, że uczucia i zamiary człowieka poznasz nie tylko po słowach, lecz także i gestach, jakie wykonuje w twoją stronę.
Natura ukształtowała nas tak, by każdy z nas był wyjątkowy. My za wszelką cenę staramy się upodobnić do innych.
Czytanie książek czy jakichś opowiadań to jedno, a życie to co innego. Czytając coś, jesteśmy odważniejsi.
Przeszłość zostaw za sobą i skup się na tym, co najważniejsze, czyli na samej sobie.
Gdy sta­nę­ły przed wy­sta­wą kwia­ciar­ni, onie­mia­ła z za­chwy­tu. Kom­po­zy­cje kwia­tów prze­ma­wia­ły do niej jak naj­pięk­niej­szy obraz – istne dzie­ło sztu­ki. Na­tych­miast od­czy­ta­ła na­wią­za­nie do spa­le­nia na sto­sie Sza­lo­nej Kaśki; i do po­wo­dów, dla któ­rych do tego wszyst­kie­go do­szło. Róże sym­bo­li­zo­wa­ły mi­łość, tu­li­pa­ny stos, a czar­ne be­go­nie nada­wa­ły ca­ło­ści ton ża­ło­by.
De­ner­wu­je cię, że twoja po­łów­ka sza­le­je w świe­cie, a lu­dzie nie widzą jej wad. Za­miast się sku­piać na part­ne­rze, przy­po­mnij sobie swoje za­le­ty i za­graj nimi. Warto, bo życie jest krót­kie.
Scho­wa­ła notes i wy­ję­ła czyt­nik. Kin­dle to jej okno na świat. Uwiel­bia­ła czy­tać, szcze­gól­nie pol­skie kry­mi­na­ły, dla­te­go cie­szy­ła ją coraz więk­sza do­stęp­ność e-​booków.
Nie można w kilka chwil prze­stać kogoś ko­chać. Prze­cież to nie dzia­ła jak włącz­nik świa­tła, mi­łość nie znik­nie, gdy zrobi się pstryk.
Lu­bisz być lu­bia­na, a nie je­steś jak wy­sta­wa, nie mu­sisz się po­do­bać wszyst­kim, zaj­mij się czymś po­rząd­nym!
Wstała, nabierając pewności siebie. Tej bezwzględnej siły, która zaprowadziła ją na szczyt korpoświata.
Jedzenie w samotności smakuje jak tektura.
– Jak się do­wiem, że tak, to wszyst­ko wy­ga­dam. Zo­ba­czysz! Wszyst­kie ta­jem­ni­ce Mille wresz­cie się stąd wy­do­sta­ną jak małpy uwol­nio­ne z klat­ki.
Od dawna nie pił na żadne dwie nóżki, tylko na czte­ry koń­czy­ny – jak pies. W końcu za­wsze był psem. Kie­dyś mi­li­cyj­nym, potem, krót­ko, po­li­cyj­nym.
Nie ma nic gorszego niż przyzwolenie na zło. A milcząca aprobata właśnie tym jest.
Człowiek opętany złością jest doskonałym celem, a spokój idealną bronią.
Umiejętny blef to podstawa biznesu.
Jest wina i jest kara.
W rzeczywistości jest inaczej niż na tych głupich filmach – Dagmara pastwiła się w myślach nad filmową twórczością kryminalną – gdzie genialny detektyw za pomocą swojego geniuszu rozwiązuje zagadki. Nie ma żadnej dedukcji, liczy się przede wszystkich żmudna praca operacyjna. I fuks. Pieprzone szczęście. Na przykład w postaci donosu kogoś, kto zna sprawcę i z jakiegoś powodu chce go sypnąć.
Cytat:
nie każde spodnie RURKI skrywają Crème de la Crème
Zacny początek ludu owego ma się w historii ziem będących pod wpływami wielkich Wikingów. Na arenę dziejów wszedł Miestek, Dagmanem zwany wśród prymitywu, który władzę swą budował na polu, w oparciu o więź rodzinną. Zacny był to początek równości między mężami i ich żonami, pospołem wszelkim i bracią. Hulaka był i łajza zwykły, ale łupił dobrze i pięść miał okrutnie silną, że łamał przy uderzeniu kości. To imponowało pobratymcom. Stąd szacunkiem darzyli go wielkim. Zbierali się wówczas Polgarzy i radzili. Kogo by tu uwalić? No i do wyboru wrogów nie brakowało. Jednakże nie jest zwyczajem Polgarów tłuc nieprzyjaciela, kiedy wróg swój z plemienia swego zipie jeszcze. Zatem radzono jak jeden drugiemu złości i przykrości sprawić może. Korzystali na tym inni, lecz Polgarowie nic z tego sobie nie robili. Silni, mocni. W piciu, jedzeniu. Nieprzezwyciężeni. Kogóż mieli się bać? Czcili wielkich bogów, a że mieli ich do wyboru. To również i nimi się nie przejmowali. Jak jeden się obraził, drugiego na wzgórze wynosili. Kapłani ich szybko zmieniali wystrój ich świątyń, tak by brać mogła cieszyć się darem losu i bogów. Tylko jednego Perkuna swego nad wyraz szanowali.
Chatbot Dagmara był wyposażony w psychikę. Cokolwiek to miało oznaczać. Alfred mniej więcej wiedział, co znaczy kobieca psychika. Jego była żona Barbara miała kobiecą psychikę i Alfred miał jej dosyć. Z czego nie wynikało, że chciał jej dać rozwód.
Wywiózł ją na skarpę za miastem, kazał wysiąść z pojazdu i powiedział, że ją zepchnie, jak nie będzie posłuszna. Niech sobie wybije rozstanie z pustej głowy i raz na zawsze nauczy się być służącą i nałożnicą. Bo ją kopnie głęboko w dupę i będzie patrzył, jak robi koziołki i łamie sobie kark. A potem zgłosi nieszczęśliwy wypadek.
Zadziałało na krótko, ale dało mu dość czasu, żeby Barbarę uprzedzić i samemu wznieść sprawę o rozwód z orzeczeniem jej winy. Nie spodziewał się, że będzie miała nagrania. Cwana suka. Nagrała jego reprymendy. Jeszcze się suka specjalnie darła, kiedy ją szturchnął, popchnął albo zatkał gębę, żeby była cicho. Nie bij mnie! Nie bij! Powinien się był domyślić, że coś kombinuje. Cały czas głośno szlochała. Pokorniutka, jęcząca. Sprawiało mu to przyjemność. Pewnie dlatego nie wpadł na to, że musi nagrywać. Cwana suka. Tylko udawała głupią. Słuchając nagrania, sędzina patrzyła na niego, jakby popełnił zbrodnię i zasądziła rozwód z jego winy i odszkodowanie dla Barbary.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl