“Filipa Łabędzkiego poznała w liceum. Ona, zbuntowana nastolatka, ciągle na bakier z nauczycielami, a często i z kolegami, on - nowo ujawniony gej. Zrozumieli się doskonale, zaprzyjaźnili i w tej przyjaźni trwali również przez lata studiów, choć ich szkolne drogi wówczas się rozeszły.”
“Historia, ta szkolna, nigdy jej specjalnie nie interesowała, te wszystkie daty, przegrane i wygrane bitwy, rodzaj uzbrojenia, krój mundurów i ilość żołnierzy poległych podczas wojny. Co innego historie dotyczące konkretnych ludzi.”