Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lean dean", znaleziono 251

Tak szybko stają się nasyceni. Niewolnik czy cesarz, nie grzeszą wytrzymałością. Ale sądzą, że nas zaspokajają...Sedno tkwi w iluzji.
Kobiety mają tyle do powiedzenia. Z niczego stworzą świat, podczas gdy mężczyźni ze świata zrobią nic.
Miłość może was popchnąć na skraj piekieł.(...)Wszystko jest złudzeniem. Chodzi więc o to, aby nie kochać. Tylko pożądanie może nas poprowadzić.
Zło często kryje się w sercu Miłości.
Smutek... nieodłączny towarzysz wielu rycerzy na szlaku złudzeń.
- Cierpienie? (...) Nie wiedzieć znaczy także cierpieć. Wolałbym wiedzieć i cierpieć, niż nie wiedzieć i nie cierpieć. - Dowiesz się tylko jednej rzeczy: że nic nie wiesz. - To już znaczy coś wiedzieć (...)
Czyż koniecznie trzeba spać – mówił do tych, którzy dziwili się takiemu postępowaniu – ze wszystkimi przyjaciółkami, dla których żywimy szacunek?
(...) historia jest urojoną skałą z chwały i błota, unoszoną przez strumienie krwi ku nie istniejącym brzegom.
Inna jest rola wodza i władcy, a inna mędrca. Filozof gardzi rozwiązaniami i wyżej od nich ceni problemy, natomiast człowiek czynu winien rozstrzygać sprawy i wybierać nieodwołalnie: zasadniczą rzeczą w działaniu jest iść zawsze w tym samym kierunku i nigdy się nie wahać. Najważniejsze dla człowieka myśli jest poznawać zawsze wszystkie wyjścia otwarte, wszystko podawać w wątpliwość i nie wykluczać żadnej możliwości, jakie dostrzega umysł. Umysł szuka, a działanie rozstrzyga.
(...) jak mu się zdawało – powiększała ona jeszcze przepaść, z której doskonale zdawał sobie sprawę, pomiędzy zadaniami, jakie przeznaczył mu los, a jego niezdolnością do ich wypełnienia. Wszyscy wokół niego skwapliwie wyrażali zadowolenie z granic, jakie wyznaczyło im życie. Nie spodziewali się niczego innego. Byli pewni siebie i swego świata. On jeden cierpiał z jakiegoś niezrozumiałego powodu. Niezręczność, którą mu wytykano, poczucie dziwności, jakie nieraz dostrzegał w porządku rzeczy, nie zawsze pojmując ich sens i zasady – oto co w okrutny sposób przypomniał mu wybuch braterskiego gniewu. Aleksy, jako maly chłopak miał w sobie ogromną niecierpliwość, ale sam nie wiedział dlaczego... Czekał, ale na co? Świat był tylko wołaniem nieznanej przyszłości. Była ona pełna pytań i cierni, i błądzenia po omacku. A także pełna szczęścia. Aleksy, przeżywając tak silną rozterkę, był jednak bardzo wesoły: inni byli smutni w świecie bez dylematów, skrojonym na ich miarę, on zaś w życiu, które było mu całkiem obce, doznawał stale wszelkich rozkoszy zachwytu. Sprawy istnienia dręczyły go trochę – i smiał się z tego.
(...) kazał do tego dodać dwa jaja kuropatwy: jedno pomalowane na niebiesko, drugie na czerwono. Księżniczka bez trudu domyśliła się, jaki sens mają te symbole (...) jajo niebieskie i jajo czerwone oznaczały, że kobiety nie są może do siebie podobne, ale że wszystkie w gruncie rzeczy mają ten sam smak i zapach. Księżniczka Heloiza zaslugiwała na uwielbienie wodza najemników. Wiedziała, co ma odpowiedzieć na tę impertynencję. Odeslała porucznika z dwoma flakonami, w których, jak się wydawało, była tylko woda. Arsafes umoczył w niej wargi: istotnie w pierwszym była woda, ale drugi pełen był zytniej wódki, silniejszej i bardziej oszałamiającej, niż kiedykolwiek zdarzyło mu się skosztować: i w ten sposób dowiedział się, że istoty mogą rzeczywiście być do siebie zewnętrznie podobne, ale jedne są mdłe i bezbarwne, drugie zaś palą i powodują zamroczenie.
Lepiej umrzeć wolnym i pokonanym niż w niewoli i hańbie.
Wielkim błędem jest wierzyć w sprawiedliwość w dziedzinie polityki i walki. Każda walka zabija, każda polityka przynosi korzyść jednym z krzywdą drugich. Sami tylko bogowie są sprawiedliwi. Czy nie ty, (...), chciałeś wpoić mi przekonanie, że oni rzadko kiedy interweniują na naszej ziemi? Chcieć być sprawiedliwym znaczy sądzić, że się nim jest. I wierzyć w sprawiedliwość własnej sprawy to uznawać za niesprawiedliwych wszystkich innych i ich sprawy. Ja nie uważam się za jedynego sprawiedliwego. Usiłuję tylko być najsilniejszym – nie stając się wszakże najbardziej niesprawiedliwym. Sądzę, że nikt nie jest zły dobrowolnie, bez uzasadnienia, bez przyczyny. Jedyna możliwa uczciwość polega na tym, żeby – przeciwnie – zakładać, iż wróg również w jakiś sposób służy sprawiedliwości i prawdzie. Zawsze bowiem stoją przeciwko sobie dwie sprawiedliwości – a także dwie niesprawiedliwości. O zwycięstwie jednej z nich decyduje siła.
Wydaje mi się, że sprawiedliwiej i mądrzej jest sądzić podwładnych wedle ich zasług i wedle cnót, jakich dają dowody, niż wedlug oszustw, jakich się dopuszczają.
Nie żeby zostało mi jeszcze dużo czasu, mój mały, ale umieranie to w końcu rzecz poważna i nie trzeba się z tym zbytnio śpieszyć.
Są księgi, w których nie powraca się do raz przeczytanej strony — powiadał z namaszczeniem — Życie cierpi na wieczny kręcz karku, co uniemożliwia oglądanie się wstecz. Bierzmy z niego przykład. Przeszłość należy do Śmierci, która z zazdrością strzeże swego dobytku.
(...) Palmieri, florencki humanista i polityk Quattrocenta, dodaje: "Ten, kto chlubi się czynami swoich przodków, sam siebie pozbawia zasług...
Czasem straszny ogarnia mnie lęk, że może jednak nie jestem geniuszem.
P. S. Mam nadzieję, że pan nie bierze nigdy do ust alkoholu, prawda, Ojczulku? Alkohol wyrabia straszne rzeczy z wątrobą.
Gdyby wiedza ludzi na temat prowadzenia samochodu pozostawała na podobnym poziomie, co znajomość zachowania psa, to zapewne próbowaliby jeździć autem po wodzie, a potem występowali do sądu, oskarżając producenta, że toną
Dobre wychowanie polega na ukrywaniu tego, jak wysoko człowiek ceni sam siebie, a jak nisko – innych.
Sława i bogactwa...Tego tu wszyscy pragną! Nieważne, że dusza chodzi w łachmanach, ważne aby ciało oblec w złote szaty!
Zło zawsze przybywa szybciej , niżby się chciało.
Próżność jest chorobą, która dotyka wszystkich mężczyzn.
Bóg, który nie ryzykuje, nie przetrwa w pamięci ludu.
Rzym cię strawi i wypluje, Rzym niczego nie zachowa.
To co żyje, ukrywa się. Tylko martwi się pokazują. (...) Myślałem o tej martwej części, która w nas tkwi...i którą wystawiamy na światło, gdyż w mroku byłaby zbyt przerażająca.
Pragnienie zemsty jest rakiem, który zatruwa serce.
Być kochaną to słabość. Być pożądaną to sztuka.
Pokonać cesarza to pokonać Rzym. Rzym jest matką, która nas wykarmiła, wilczycą, której mleko piliśmy. Ugodzić ją, to wyprzeć się siebie.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl