Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lecz duval", znaleziono 26

"Wczoraj przyszedł nowy nauczyciel gimnastyki. - Nazywani się Hektor Duval - powiedział - a wy? - My nie - odpowiedział Fabrycy i to nas okropnie rozśmieszyło. "
Rodzaj ludzki nie jest sforą wilków, które jakimś trafem weszły w posiadanie czołgów i bomb atomowych. Jest stadem owiec, które na skutek osobliwego ewolucyjnego przypadku nauczyły się wytwarzać czołgi i bomby atomowe i ich używać. Uzbrojone owce są daleko bardziej niebezpieczne niż uzbrojone wilki.
Udomowienie ognia było zwiastunem tego, co miało dopiero nadejść. W istocie stanowiło ważny pierwszy krok w kierunku bomby atomowej.
Gdyby neandertalczycy przetrwali, to czy wciąż uważalibyśmy siebie za stworzenie jedyne w swoim rodzaju? Być może właśnie dlatego nasi przodkowie zmietli neandertalczyków z powierzchni Ziemi. Byli do nich zbyt podobni, by można było ich ignorować, ale i zbyt odmienni, by dało się ich tolerować.
Jeśli we wszechświecie są bogowie, narody, przedsiębiorstwa, pieniądze, prawa człowieka czy sprawiedliwość, to tylko w zbiorowej wyobraźni istot ludzkich.
Gdyby wszyscy przedstawiciele homo sapiens nagle utracili umiejętność mówienia o tym, co tak naprawdę nie istnieje, Peugeot natychmiast by zniknął. Podobnie jak giełdy papierów wartościowych, religie, państwa, pieniądz i prawa człowieka.
Koczujące hordy snujących opowieści homo sapiens były najważniejszą i najbardziej destrukcyjną siłą, jaką kiedykolwiek wydało królestwo zwierząt.
(...) nie możemy sobie pozwolić na kolejne nieudane modele, wojny światowe i krwawe rewolucje. Tym razem takie nieudane eksperymenty mogłyby się skończyć wojnami jądrowymi, potwornymi modyfikacjami genetycznymi i całkowitym rozpadem biosfery.
Homo sapiens ma to do siebie, że po prostu z natury trudno go zadowolić. Ludzkie szczęście w mniejszym stopniu zależy od obiektywnych warunków niż od naszych oczekiwań.
Gdyby demokracja była kwestią racjonalnego podejmowania decyzji, nie byłoby najmniejszego powodu, by wszystkim dawać równe prawa wyborcze - a być może nawet, by wszystkim dawać w ogóle jakiekolwiek prawa wyborcze.
(...) nasze uczucia nie stanowią odzwierciedlenia "wolnej woli". Są raczej biochemicznymi mechanizmami, których używają wszystkie ssaki i ptaki, aby szybko obliczać prawdopodobieństwo przetrwania i reprodukcji.
Zdolność odnajdywania drogi jest jak mięśnie - nieużywana zanika.
Wyhodowaliśmy uległe krowy, które produkują ogromne ilości mleka, ale pod innymi względami są zdecydowanie gorsze od swych dzikich przodków, mniej zwinne i mniej zaradne. Teraz tworzymy potulnych ludzi (...)
Globalizacja będzie jednoczyła świat w poziomie, zacierając granice między państwami, ale zarazem będzie dzieliła ludzkość w pionie.
Politycy przypominają odrobinę muzyków, a instrumentem, na którym grają, jest ludzki system emocjonalny i biochemiczny.
Miliony twoich braci w rodzinie, jaką jest naród, oraz miliony twoich towarzyszy w partii komunistycznej nie mogą dać ci poczucia bliskości, jakie zapewnia jeden prawdziwy brat czy przyjaciel. Wskutek tego ludzie prowadzą coraz bardziej samotne życie na pospinanej coraz większą liczbą połączeń planecie.
Tym jednak, czego być może tak naprawdę ludziom potrzeba, są narzędzia, które posłużą im do nawiązania kontaktu z własnymi doświadczeniami.
Facebook oraz inni giganci online na ogół traktują ludzi jak zwierzęta audiowizualne - dwoje oczu i dwoje uszu podłączone do dziesięciu palców, ekranu i karty kredytowej. Decydującym krokiem ku zjednoczeniu ludzkości jest uznanie, że ludzie mają ciała.
Tak naprawdę cywilizacja europejska jest tym, co z nią robią Europejczycy, tak jak chrześcijaństwo jest tym, co z nim robią chrześcijanie, islam jest tym, co z nim robią muzułmanie, judaizm zaś jest tym, co z nim robią żydzi. (...) Tym, co definiuje ludzkie grupy, są w większym stopniu zmiany, jakich doznają, niż jakakolwiek ciągłość (...).
Tożsamość określają bardziej konflikty i dylematy niż to, w czym ludzie się zgadzają. Co to znaczy być Europejczykiem w 2018 roku? (...) Znaczy to raczej zajadle kłócić się o imigrację, o Unię Europejską i o granice kapitalizmu.
Historia to opowieść o tym, co garstka ludzi robiła w czasie, gdy cała reszta ludzkości orała pola i nosiła wodę.
Mamy wątpliwy zaszczyt bycia najbardziej morderczym gatunkiem w annałach biologii.
Pieniądz to najbardziej uniwersalny i najbardziej skuteczny system wzajemnego zaufania, jaki kiedykolwiek wynaleziono.
Ewolucja uczyniła homo sapiens, podobnie jak inne ssaki społeczne, zwierzętami ksenofobicznymi. Ludzie instynktownie dzielą ludzkość na dwie części, „swoich" i „obcych".
Niektóre religie, jak chrześcijaństwo czy nazizm, mordowały miliony ludzi ze ślepej nienawiści, kapitalizm robił to z obojętności.
Tymczasem olbrzymia część współczesnych z
powodzeniem urzeczywistniana ideał kapitalistyczno-konsumpcjonistyczny.
Ta nowa etyka obiecuje raj, pod warunkiem
że bogaci w dalszym ciągu będą kierować
się chciwością i oddawać się wydawaniu
pieniędzy, a masy będą folgować swoim
pragnieniom i namiętnościom podczas
nieustających zakupów. To pierwsza
w dziejach religia, której wyznawcy
naprawdę czynią to, czego się od nich
wymaga. Lecz skąd mamy wiedzieć, że
w nagrodę rzeczywiście dostąpimy nieba?
Z telewizji.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl