“Okazało się, że malarz, z którym dziele kajutę ma straszliwą, wstrętną wadę. Otóż człowiek ten chrapie tak potwornie, że boję się, czy aby od wydawanych od niego grzmotów nasz biedny statek nie rozsypie się w drzazgi. ”
“...fotosynteza jest cudem. Popisem inżynierii chemicznej, na którym stoi cała katedra stworzenia. Wszystek galimatias życia na Ziemi podwozi się za darmo na tym oszałamiająco magicznym dziele. Otóż i sekret życia: rośliny spożywają światło, powietrze i wodę, gromadząc dzięki temu energię, która czyni i sprawia całą resztę.”