Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "literacka macie za to", znaleziono 4

Zbrodnia, która rzekomo miała się dokonać, nie mieści się nie tylko w znanych z historii kryminalistyki schematach, lecz również rozsadza swoim nieprawdopodobieństwem wszelkie konwencje literackie.
Byłem dwudziestojednoletnim prawiczkiem z literackimi ambicjami. Miałem trzy pary dżinsów, cztery pary majtek, zdezelowanego forda (ze sprawnym radiem), sporadyczne myśli samobójcze i złamane serce.
Kodowanie zawsze miało pewien osobliwy posmak cudotwórstwa. Jasne, jest formą inżynierii. Tym się jednak różni od wszystkich innych jej rodzajów - mechanicznej, przemysłowej, lądowej - że maszyny wytworzone za pomocą oprogramowania są utkane ze słów. Kod to język: język, którym człoowiek przemawia do krzemu, język, który sprawia, że maszyna ożywa i wykonuje naszą wolę. Przez to kod jest dziwnie literacki.
(...) żyłem wyobraźnią, jak się to określa; miałem pewne literackie skłonności – swobodnie władałem wierszem – ale wśród współbrzmiących we mnie głosów nie rozróżniałem żadnego, który przypominałby tonacje namiętnych uniesień. Niektóre z moich wierszy pełne były muzyki, inne pełne były barw; lecz w jednych i drugich niesłyszalny był gwałtowny trzepot wielkich skrzydeł miłości. Krótko mówiąc, zawsze byłem jedynie miernotą wyróżniającą się pewnymi dziwactwami; gdyby dodał pan do mojej nienawiści do kłamstwa i odrazy do świata tę nieznośną pogardę, jaką czułem do swojej własnej natury, znałby pan na pewno zasadnicze cechy mojego usposobienia (...).
© 2007 - 2024 nakanapie.pl