Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lub dowiem", znaleziono 47

Ależ nie męczą panowie. Ja jestem zawsze skory do współpracy, oczywiście póki moja żona nie wie. Jak się dowie, to może zatrudni któregoś ze zbirów i źle skończę.
A co do piosenek, to zawsze - od samego początku i wiem, że już do końca życia tak będzie - każda piosenka, którą śpiewałem, zaśpiewam i napiszę, była, jest i będzie dla niej. I tak, ta cała płyta będzie dla niej. Nie wiem tylko, czy ona się o tym dowie.
Jechała szybko, by się nie rozmyślić.
Prze otwarte okno docierał do niej zapach palonych opon. Nad Skanię docierała burza. Może nawet z piorunami. To jednak nic w porównaniu z tym, jak zareaguje Jonny, gdy się dowie, co zrobiła Vera.
Nie wiem- dodała z całą powagą- jak mam się przekonać, czy jestem rzeczywiście miła, czy może wstrętna. Może jestem wprost okropna, ale nikt się o tym nigdy nie dowie, bo nie jestem wystawiona na żadne próby.
Może w rzeczywistości wcale nie jestem miła, ale jak można nie być miłą, jeśli dostaje się wszystko, na co ma się ochotę i wszyscy są dla ciebie uprzejmi? [...] Może w gruncie rzeczy jestem okropna, ale nikt się o tym nie dowie, bo nigdy nie jestem wystawiana na próbę.
A ci, co przyjdą po latach, za spirytus i garść monety wygrzebią z gliny czaszki Świętych i ich oprawców. I nie będzie między nimi różnicy... Nie dowie się nikt, kto czynił dobro, a kto zło.
Nie masz za co. Ten gabinet to twoje bezpieczne miejsce. Możesz mi powiedzieć wszystko. Możesz płakać, wyzywać i przyznać się do rzeczy, których nie masz odwagi zdradzić innym. Absolutnie nikt się o tym nie dowie i nikt tego nie zobaczy.
Matmo! Klątwo ty moja! Ty odbierasz zdrowie.
Ile cię trzeba wkuwać, ten tylko się dowie,
Kto cię oblał. Dziś trudność twą w całej ozdobie
Widzę i opłakuję, bo cierpię po tobie...
Szaleństwem jest, jeśli kobieta pozwoli, aby w jej sercu zagościła miłość która, jeśli nie zostaje odwzajemniona i nikt się o niej nie dowie, zniszczy życie, które ją zrodziło, a jeśli zostanie odkryta i odwzajemniona, to musi jak błędy ognik zaprowadzić ją na samotne bagna, skąd nie ma powrotu.
Istnieje teoria, że jeśli ktoś kiedyś się dowie, dlaczego powstał i czemu służy wszechświat, to cały kosmos zniknie i zostanie zastąpiony czymś znacznie dziwaczniejszym i jeszcze bardziej pozbawionym sensu.
Istnieje także teoria, że już dawno tak się stało.
Nie wiem, co gorsze – kłopoty z milicją czy z żoną, jak się dowie, że tyle proszku musiałem oddać.
– To jak się będzie za dużo drzeć, trzepnij ją pan w papę. To zawsze pomaga.
Teofil wiedział najlepiej, że to zawsze skutkuje. W końcu nieraz już dostał po pysku od swojej Jadwigi.
Muszę pomóc Sarze. Już wiem, czego doświadczyła. Nauczę ją, że ból nie jest rozwiązaniem problemów, a tylko chwilową pigułką, która działa przez krótki moment. Wkrótce moja maleńka dowie się, że nie jest celem samym w sobie, a elementem gry, który ma podsycić namiętność. Zadbam o jej zdrowie psychiczne, sprawię, że zacznie żyć.
nie mów nikomu, że walczyłam z czymś większym od siebie, okej? Jak się papa dowie... on się potrafi wnerwić, wiesz? Zresztą sam przyznaj, co za głupie zasady, jakbym miała walczyć tylko z mniejszymi. To co mi zostaje, do cholery? Chomiki i nornice? Znasz jakiegoś innego zmiennokształtnego, który po przemianie waży mniej niż dwa kilo?
Marianne ogarnęło poczucie, że jej prawdziwe życie rozgrywa się gdzieś bardzo daleko, bez jej udziału, i nie miała pojęcia, czy się kiedykolwiek dowie, gdzie ono jest i czy stanie się jego częścią. To uczucie nachodziło ją często w szkole, aczkolwiek nie towarzyszyły mu żadne konkretne obrazy, które by podpowiadały, jak owo prawdziwe życie miałoby wyglądać ani jak miałaby się w nim czuć. Wiedziała jedno: gdy się zacznie, nie będzie musiała go sobie wyobrażać.
"Pola, na początku byłem pewny, że tak. Guz mózgu, - depresja, choroba umysłowa, brałem pod uwagę wszyst kie opcje. Gdy wykluczyłem przyczyny zdrowotne, poja wiłaś się ty i musiałem spojrzeć na to z innej strony. To nie są normalne sny, tego jestem pewny, Nie wiem, czym są, ale jesteśmy tam prawdziwi, jakbyśmy przenosili się do innego, równie rzeczywistego świata. - Wzmocnil uścisk. - Pola, to się dzieje naprawdę. Ja tę informacje zaakceptowalem i teraz moim głównym celem jest dowie dzieć się, dlaczego, po co i jak to zakończyć."
Poczuła, jak wypełnia ją niespodziewany smutek. Miała wrażenie, że zaraz się popłacze, ale udało jej się powstrzymać. Nie potrafiła zrozumieć, co się z nią dzieje. -O czym twoim zdaniem jest ten wiersz, Allie? Przerażona, że Isabelle wciąż czegoś od niej chce, próbowała wymyślić odpowiedź. -On się boi -odparła prawie szeptem. -Boi się powiedzieć komuś o swoich uczuciach i przepełnia go smutek, ponieważ ta osoba o tym nie wie. -Dlaczego się boi? -spytała Isabelle. -Bo ona może ich nie odwzajemniać. To, że Carter wyrywał się z odpowiedzią, wcale jej nie zaskoczyło. Allie wbiła wzrok w zeszyt i obrysowała motyla małymi, połączonymi kółeczkami. -W takiej sytuacji uznał, że lepiej będzie, jeśli ona się nie dowie. -dokończył chłopak. -Dlaczego jego zdaniem tak jest lepiej? -drążyła Isabelle, opierając się o pustą ławkę. -Skąd wie, że ona nie odczuwa tego samego? Jak ma się dowiedzieć skoro boi się zapytać? -On boi się zranienia -wyszeptała Allie, rysując kolejne kółeczko. Isabelle wodziła zaciekawionym wzrokiem od niej do Cartera i z powrotem. -Tak stwierdziła wreszcie. -To by wyjaśniało sprawę." -C.J. Daugherty "Wybrani
Dziś, wobec nadmiaru wizualnych komunikatów wysyłanych przez otoczenie, język, którym przemawia sztuka dawna, przestał być czytelny. Wytwory sztuki pozostają zawsze w ścisłym związku z epoką, w której powstają, stąd wyrwane z realiów czasów, w których zostały stworzone, mogą generować problemy w ich prawidłowym odczytaniu i zrozumieniu. Zastosowany przez artystę kod kulturowy poza epoką nie jest już tak czytelny, choć tematy podejmowane przez sztukę sakralną pozostają te same – uniwersalne dla wszystkich katolików. Obraz przemawiający złożoną symboliką, metaforą, ukształtowany przez wrażliwość artysty o określonej formacji duchowej i artystycznej staje się często tajemnicą. Sztuka dawna wymaga wzmożonej uwagi, chęci zainteresowania się nią, przyswojenia sobie pewnych kulturowych kompetencji niezbędnych do jej prawidłowego poznawania. Współczesny odbiorca, obcując z obrazem, musi zidentyfikować oglądane postacie, rozpoznać scenę, nazwać to, co widzi, i zacząć podążać tropem myśli malarza, który przed wiekami chciał przekazać ludziom ważną prawdę. Jeśli tego nie zrobi, przejdzie obok obrazu obojętnie, dostrzeże i oceni formalne walory dzieła, ale nie dowie się, co tak naprawdę widział. (Ze wstępu do: Paulina Kowalczyk, Biblia w malarstwie polskim, Wydawnictwo Dragon, Bielsko-Biała 2018).
© 2007 - 2025 nakanapie.pl