Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lub na dzem", znaleziono 340

Buty najciemniejsze, koszula najjaśniejsza. Az się zaciekawiłam, w jakim kolorze ma bieliznę.
Jak to możliwe, że świat dalej istnieje jak gdyby nigdy nic – dziwiła się. Ludzie zachwycają się zapachem bzów, zrywają kwiaty, jeżdżą na wakacje, chodzą do kina, kochają się, kłócą, narzekają, śmieją się... Dla niej to wszystko już nie miało znaczenia.
Rozmowa osoby w moim wieku z osobą w jej wieku przypomina poruszanie się w labiryncie. Można rozmawiać o tym, co każda z nas wie, wiedząc zarazem, że wie to także ta druga. Natomiast w żadnym razie nie wolno mówić o tym, co każda z nas wie, ale ta druga nie wie, że wie to ta pierwsza. (cz.1)
W Paryżu poczuliśmy się szybko jak u siebie w domu. To jedno z tych miast, w których mógłbym kiedyś zamieszkać. Tak jak w innych miejscach kontynentalnej Europy: Berlinie, Krakowie cz Wrocławiu. Ale już nie w wyspiarskim Londynie ani takich miastach Albiony jak postindustrialne Birmingham czy nadmorskie Brighton.
Z Bastiana uchodził właśnie stres, na którego miejsce wpełzała wesołkowata elokwencja. Odreagowywał.
- Kogo obstawiasz, Kuba: Cegłę cz Żymłę? To prawie jak gra w papier, nożyce i kamień. Hubert, masz jeszcze jakiś wrogów, żeby ktoś robił za trzeciego? Może urząd skarbowy?
-Czy istnieje cokolwiek, co mógłbym zrobić, jakiś wasz zwyczaj, ceremonia, która ugłaskałaby Vermûnda i jego pobratymców? - Eragon wymienił z imienia obecnego grimstboritha Az Sweldn rak Anhûin. - Musi być jakiś sposób uspokojenia ich lęków i zakończenia sporu.
Orik zaśmiał się i wstał.
- Mógłbyś umrzeć.
Nie staraj się uszczęśliwiać ludzi na siłę, bo narobisz sobie kłopotów. Nie próbuj uczyć świni śpiewu. Stracisz czas, a i świnię zdenerwujesz.
A więc wyobraź sobie, że umarłeś i leżysz martwy. A teraz spójrz na swoje problemy z tej perspektywy. Czyż wszystko nie ulega zmianie? Cóż za wspaniała medytacja. Jeśli masz na to czas, powtarzaj ją codziennie. Może brzmi to niewiarygodnie, ale przywróci ci to życie.
Niczego się nie wyrzekać, do niczego się nie przywiązywać.
Z czasem utraciłam i ten obraz normalności i dzisiaj naprawdę nie wiem, kim jest matka. brakuje mi jej tak, jak może brakować zdrowia, bezpieczeństwa, pewności. To niemożliwa d o wypełnienia pustka, którą umiem zlokalizować, ale nie potrafię się jej pozbyć. W głowie się kręci, gdy w nią zajrzę. Jest jak opustoszały krajobraz, który w nocy przepędza sen, a jeśli już ten nadejdzie, szpikuje go koszmarami. jedyna matka, której nie utraciłam to ta z moich koszmarów.
Byłam córką rozstań, fałszywego, a może przemilczanego pokrewieństwa, odległości. Nie wiedziałam, od kogo pochodzę. W gruncie rzeczy dalej nie wiem.
Miłość jest jak życie - nie da się jej zaplanować.
Serce zawsze wie, którą drogę wybrać. Czasem zbacza, ale potem wraca na właściwą ścieżkę.
Kefalonia to fabryka produkująca dzieci na eksport. Za granicą i na morzu żyje więcej Kefalończyków niż na wyspie.
Rządy państw zachodnioeuropejskich nie zawahały się potępić patriotycznego Marszu Niepodległości w Warszawie, który miał miejsce 11 listopada 2017 r., w dniu Narodowego Święta Niepodległości, gdy ludzie szli pod hasłem "My chcemy Boga". Ale miesiąc wcześniej udawały, że nic się nie dzieje, kiedy października w Kijowie odbywał się nacjonalistyczny marsz o wyraźnych akcentach noenazistowskich. Rozjuszony nacjonalizm ukraiński nikomu nie przeszkadza, póki jest skierowany przeciwko Rosji, podobnie jak nacjonalizm albański nie przeszkadzał nikomu, póki był skierowany przeciw Serbii.
Gdyby wojny rozgrywano zgodnie z zasadami, wszyscy byliby pogodzeni z ich wynikiem.
Jeśli człowiek nie nauczył się systematyczności i porządku, nic z tego nie będzie. Zostanie tylko kupka nieszczęścia i udręka.
Każdy człowiek jest gotów pomóc drugiemu, jeśli wolno mu samemu zdecydować, kim będzie ten drugi.
Bo tylko poprzez śmierć można poczuć, że się żyje.
Czas wolny kontrolowany przez państwo nie jest czasem wolnym.
Z litowaniem się trzeba uważać, bo zanim się człowiek obejrzy, a już może się okazać, że jest komuś coś winien.
Wszyscy młodzi ludzie idealizują przyszłość, ale dziewczynki robią to także z teraźniejszością.
Wystarczy ustawić naprzeciw siebie dwa lustra, a będą odbijały siebie nawzajem. Coraz mniejsze i mniej wyraźne, lecz jedno nie zniknie sprzed drugiego. Tak samo jest z pewnymi wspomnieniami. Nie potrafią uciec od pierwszego wrażenia, z którym powiązane jest to straszne wspomnienie.
[...]gałązka się złamała. Gdybym ją teraz wetknęła w ziemię, pewnie zaczęłaby znowu sama z siebie rosnąć. Drzewa tak potrafią, noszą w sobie swoje własne powtórzenie. Każda gałązka, nawet ta najmniejsza, jest miniaturą drzewa, z którego wyrosła. I tak las zawiera w sobie od razu nieskończoną liczbę własnych powtórzeń.
Od bogactwa się głuchnie na cudze argumenty.
,,Jeśli nie uchwycisz u kogoś tej odrobiny wariactwa, nie możesz go pokochać. Jeśli nie uchwycisz jego punktu szaleństwa, przechodzisz obok. Czyjś punkt szaleństwa jest źródłem jego uroku''.
Większość ludzi twierdzi, iż pragnie jak najszybciej opuścić przedszkole. Ale nie wierz im. Nie mówią prawdy. Jedyne, czego naprawdę chcą, to by naprawić im popsute zabawki. „Oddaj mi moją żonę”. „Przyjmij mnie znowu do pracy”. „Oddaj mi moje pieniądze”. „Zwróć mi moją wcześniejszą reputację”. Tego właśnie naprawdę chcą. Pragną, aby zwrócić im dotychczasowe zabawki (życie). Tylko tego, niczego więcej. Psychologowie twierdzą, że ludzie chorzy w istocie rzeczy nie chcą naprawdę wyzdrowieć. W chorobie jest im dobrze. Oczekują ulgi, ale nie powrotu do zdrowia. Leczenie bowiem jest bolesne i wymaga pracy, wyrzeczeń.
Wiecie, że dobro ma znaczenie wówczas, gdy czynione jest bezwiednie. Nigdy nie będziecie lepsi niż wtedy, gdy nie wiecie, jak jesteście dobrzy.
Dopóki żyjesz po to, by spełniać cudze oczekiwania, lepiej zważ, w co się ubierasz, jak się czeszesz i czy masz dobrze wyczyszczone buty. Krótko mówiąc, bacz na to, czy spełniasz każde ich cholerne oczekiwanie. I to ma być ludzkie?
Jest tylko jeden powód, dla którego nie doświadczasz tego, co w Indiach nazywają "anand" - rozkoszą, szczęściem. Jest tylko jeden powód, że nie doświadczasz tego już teraz. A polega on na tym, że myślisz czy też koncentrujesz się na tym czego nie masz. W przeciwnym razie musiałbyś doświadczać błogostanu.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl