Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "mamy pytano na polu", znaleziono 3

Przez tydzień ze starszych klas nie zobaczy pani nikogo. Wykopki to praca od rana do późnych godzin w polu. Wrócą bardzo zmęczeni więc proszę nie pytać o usprawiedliwienia.
Co ja tu robię?, pytam często samą siebie w zamyśleniu, gdy przychodzi ta szara godzina, kiedy psa nie odróżnisz od wilka i pasterze zaganiają zwierzęta do owczarni. I sama sobie odpowiadam: Jak to co? Mieszkam. Na pustym polu i w pustym lesie. Na łące pamięci.
- A jak zdrowo żyć? - pytam.
- Trza pacierz mówić i trochę dupę ruszyć. Jakbym sama w polu nie robiła i drzewa nie rombała, i tymi pekaesami jeździła, to już bym na cmyntorzu leżała. Dupę trza ruszać, to najważniejsze. Czy zimnioki plewić, czy z chłopem, czy bez górę do tego drugiego sklepu, dzie chlep tańszy, czy w kółko kościoła trzydzieści razy. Dupa musi w ruchu być.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl